Wiadomości OZE Katastrofa elektrycznej awionetki Siemensa 12 czerwca 2018 Wiadomości OZE Katastrofa elektrycznej awionetki Siemensa 12 czerwca 2018 Przeczytaj także Ekologia Gdzie pływa najwięcej śmieci? Oto najbardziej zanieczyszczone wody świata Eksperci z Międzynarodowego Instytutu Stosowanej Analizy Systemów (IIASA) postanowili sprawdzić, które lądowe zbiorniki i cieki wodne są najbardziej zanieczyszczone odpadami pochodzenia ludzkiego. Wyniki badania nie tylko wskazały obszary z największym poziomem śmieci w wodzie, ale także ujawniły problemy w dotychczas stosowanych rozwiązaniach. OZE Przymusowe wyłączenia instalacji OZE – jak szkodzą transformacji energetycznej? [RAPORT] Dramatyczne nasilanie zjawiska wyłączeń instalacji fotowoltaicznych może stanowić zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jak i stabilności inwestycji w OZE. Jak zauważa w swoim najnowszym raporcie Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki, zjawisko to dotyczy nie tylko nowych, ale również działających już inwestycji. Całkowicie elektryczny prototyp samolotu Magnus eFusion od Siemensa rozbił się w pobliżu Budapesztu podczas lotu testowego. Na miejscu zginął jego pilot oraz przebywający wraz z nim pasażer. Reklama Wypadek może zahamować postęp prac nad całkowicie elektrycznymi awionetkami, które z rozmachem prowadził Siemens. W komunikacie dla prasy wydanym 31.05.2018 r. napisano: „W dniu 31 maja 2018 r. eksperymentalny samolot Magnus eFusion, który wystartował do lotu próbnego o 10.10 rano, z jeszcze nieznanych przyczyn i okoliczności rozbił się na polu kukurydzy między osadami Pogány i Szalánta. W konsekwencji zarówno pilot, jak i pasażer samolotu stracili życie”. Firma poinformowała ponadto, że po przeprowadzeniu dokładnego dochodzenia przekaże opinii publicznej wyniki prowadzonych badań i prawdopodobną przyczynę katastrofy. Świadkowie wypadku poinformowali, że widzieli manewrowanie samolotem na małej wysokości, pożar oraz uderzenie o ziemię po wcześniejszym pionowym nurkowaniu. Samolot był wyposażony w silniki elektryczne o dużej mocy. Ich moc wyjściowa to 260 kW przy masie nieprzekraczającej 50 kg. Napęd został wyposażony w kilka modułów akumulatorów litowo-jonowych zamontowanych z przodu samolotu. Według specjalistów, jeżeli wstępne sygnały o zapaleniu się samolotu w czasie lotu zostaną potwierdzone w toku śledztwa, będzie można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że główną przyczyną wypadku są akumulatory litowo-jonowe. Jednak za wcześnie jest, aby stwierdzić, że baterie stosowane w napędach elektrycznych są niebezpieczne i powinny zostać wykluczone z dalszych prac nad rozwojem lotniczej elektromobilności. Dokładne ustalenie przyczyn może wpłynąć na właściwe ukierunkowanie badań w przyszłości. Przypomnijmy, że wśród konkurentów Siemensa pracujących nad skonstruowaniem elektrycznego pojazdu powietrznego wymienia się firmy, takie jak Airbus oraz Rolls-Royce. Źródło: electrek Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.