Zmiany klimatu Kawa będzie drożeć. Winne? Susze 02 października 2024 Zmiany klimatu Kawa będzie drożeć. Winne? Susze 02 października 2024 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Zmiany klimatu Emisje CO2 nadal rosną. Czy uda się osiągnąć cele porozumienia paryskiego? Porozumienie paryskie z 2015 roku wymuszało na największych emitentach gazów cieplarnianych przedstawienie scenariuszy ograniczenia emisji do 2020 roku i ich stopniowe wprowadzanie. Trwający szczyt klimatyczny COP29 to okazja do zrewidowania tych założeń. Wnioski nie są optymistyczne – sekretarz generalny ONZ podsumowuje rok 2024 jako “klasę mistrzowską w zakresie niszczenia klimatu”. Chociaż ceny kawy na światowych rynkach rosną już od wielu miesięcy, nie przekłada się to na zyski dla rolników. Problemem są m.in. dynamicznie rosnące koszty produkcji i zmiany klimatu, w tym przedłużające się susze. Reklama Spis treści ToggleTrudna sytuacja rolnikówZmiany klimatu a produkcja kawyKlimat a ceny kawyFairtrade i EUDR Trudna sytuacja rolników Według Fundacji Fairtrade Polska, małe gospodarstwa rolne (do 5 ha) odpowiadają aż za 95% światowej produkcji kawy. Mimo iż jej ceny rosną, rolnicy z Globalnego Południa zmagają się z trudną sytuacją finansową – często nie są w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb. Są to skutki lat 2016-19, kiedy spadające ceny kawy doprowadziły do ubóstwa wiele gospodarstw. – W zasadzie tylko w dwóch krajach na świecie rolnicy, którzy uprawiają kawę, zarabiają powyżej międzynarodowej granicy ubóstwa, czyli to jest 2 dol. 15 centów na gospodarstwo. To dotyczy tylko rolników w Brazylii i Wietnamie, w pozostałych krajach, gdzie uprawia się kawę, rolnicy naprawdę żyją na granicy ubóstwa. A jeszcze w trudniejszej sytuacji są pracownicy farm, którzy najczęściej są zatrudniani dorywczo, tylko w trakcie zbiorów, więc te środki nie są tak dystrybuowane do osób, które de facto zajmują się produkcją kawy – mówi Michał Bryda-Przybyszewski z Fundacji Fairtrade Polska. Zobacz też: Czy grozi nam świat bez czekolady? Gorzkie prognozy Zmiany klimatu a produkcja kawy Od niedawna rolnicy uprawiający kawę zmagają się z rosnącymi kosztami produkcji i takimi zjawiskami pogodowymi, jak susze i przymrozki w Ameryce Południowej czy choroby roślin występujące w Wietnamie. Nie bez znaczenia są także zmiany klimatu. – Obecnie wysoki wzrost cen wiąże się z tym, że w Wietnamie mieliśmy bardzo dotkliwą suszę przez dłuższy czas. Ten kraj odpowiada w większości za uprawy robusty, podczas gdy Brazylia, która odpowiada za około 40 %. produkcji kawy na świecie, głównie za arabikę. Ceny praktycznie podwoiły się w stosunku do 2023 roku, kiedy kilogram kawy robusty kosztował około 2-2,5 dol., obecnie te ceny na rynkach międzynarodowych sięgają 5 dol. – podkreśla Michał Bryda-Przybyszewski. Zmiany klimatu są odczuwalne niemal w całym tzw. pasie kawowym, który znajduje się między zwrotnikiem Raka a zwrotnikiem Koziorożca – w Ameryce Łacińskiej, Afryce i Azji. – W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z suszą w Brazylii i Wietnamie. O ile jeszcze w Brazylii zbiory w tegorocznym sezonie były na dość przyzwoitym poziomie, porównując rok do roku, o tyle zmniejsza się wielkość samych ziaren i owoców kawy przez suszę. Rolnicy z Brazylii, z regionu Minas Gerais, który jest jednym z największych regionów kawowych na świecie, mówią, że zazwyczaj te największe ziarna, za które też firmy najwięcej płacą, stanowiły około 25 % zbiorów. W ostatnim sezonie to było zaledwie 10 %. Susza przekłada się więc nie tylko na zmniejszenie plonów, ale też na zmniejszenie dochodu rolników – wyjaśnia ekspert Fundacji Fairtrade Polska. Przeczytaj też: Czekolada z laboratorium receptą na zmiany klimatu i wyzysk dzieci? Klimat a ceny kawy Wiadomo, że zmiany klimatyczne mają bezpośredni wpływ na produkcję kawy. W niektórych regionach, w tym w kolebce kawy – Etiopii, mogą zmniejszyć zbiory nawet o połowę lub zupełnie uniemożliwić uprawę do 2050 roku. Zmiany klimatu mają także wpływ na ceny kawy. Wspomniane susze i choroby roślin w Wietnamie spowodowały spadek plonów i tym samym wzrost cen na giełdach międzynarodowych o niemal 100% w porównaniu do 2023 r (wzrost z ok. 2,5 dol. za kg do prawie 5 dol. za kg). Taka sytuacja oddziałuje również na rynek arabiki, prowadząc do wyższych cen kawy. Według analizy przeprowadzonej przez Sztokholmski Instytut Środowiska (SEI) zmiany klimatyczne mogą potencjalnie zmniejszyć globalną produkcję kawy arabiki o 45,2%, podczas gdy globalna produkcja robusty może ucierpieć o 23,5%. Co istotne, bez adaptacji rolników do obecnie zmieniających się warunków pogodowych kawa może stać się towarem luksusowym. Czytaj też: Czekoladowe jajka coraz droższe. To efekt zmian klimatu Fairtrade i EUDR 1 stycznia 2025 roku ma wejść w życie Rozporządzenie Komisji Europejskiej przeciwko wylesianiu (EUDR). Nie będzie już można sprowadzać towarów lub surowców, takich jak ziarna kawy, pozyskanych z terenów, które zostały wylesione lub zdegradowane po 31 grudnia 2020 r. Rozporządzenie nakłada dodatkowe obowiązki zarówno na rolników, jak i importerów, palarnie i firmy kawowe, w tym konieczność mapowania satelitarnego gospodarstw oraz przygotowanie oświadczenia o należytej staranności, które zawiera dane o ryzykach występujących w łańcuchu dostaw i sposobach ich zapobiegania lub ograniczania. Firmy będą musiały udowodnić, że sprowadzane produkty są legalne, nie powodują wycinania lasów oraz że prawa człowieka nie były łamane podczas ich wytwarzania. Fundacja Fairtrade od 2019 roku wymaga, żeby certyfikowana kawa nie pochodziła z wylesianych terenów. Standardy zakładają również ochronę lasów i przeciwdziałanie degradacji obszarów chronionych. – Jako organizacja Fairtrade promujemy zrównoważone praktyki rolnicze i w ostatnich latach promujemy tzw. agroleśnictwo. Polega to na sadzeniu wśród krzewów, drzewek kawowych także innych roślin i drzew. Kawa generalnie lubi rosnąć w cieniu drzew, które zapewniają jej większą stabilność, odpowiednie nasłonecznienie i wilgotność, bo kawa bardzo lubi, zwłaszcza arabika, odpowiednią wilgotność. Tylko trzeba wiedzieć, jakie rośliny sadzić w sąsiedztwie kawowców, na przykład owocowe krzewy, bananowce, czyli takie rośliny, które dodatkowo mogą zapewnić rolnikom dochód – mówi Michał Bryda-Przybyszewski. – W naszych sieciach producenckich działamy bezpośrednio z rolnikami, organizujemy dla nich szkolenia. W programie Climate Academy wzięło udział do tej pory 10 tys. rolników z Kenii i 1,2 tys. z Etiopii. Czytaj też: Kotoniedźwiedź, któremu zagraża produkcja kawy Źródło: fairtrade.org.pl, bankier.pl Fot.: Canva (breeze393/Getty Images, limpido/Images Pro) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.