Wiadomości OZE Miasta nie zbudują wymaganych ładowarek samochodów elektrycznych 18 października 2018 Wiadomości OZE Miasta nie zbudują wymaganych ładowarek samochodów elektrycznych 18 października 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Żegluga na kursie dekarbonizacji. Czy morski handel może być neutralny klimatycznie? Bez transportu morskiego światowa gospodarka nie byłaby w stanie funkcjonować, jednak jego środowiskowy koszt staje się coraz trudniejszy do zaakceptowania przez społeczeństwo. Dążenie do zerowej emisji netto do 2050 roku to cel nie tylko Unii Europejskiej, ale także Międzynarodowej Organizacji Morskiej, która dostrzega wyzwania w emisyjności żeglugi. To wymusza poszukiwanie alternatywnych technologii, które są już testowane i mogą stopniowo ograniczać emisyjność nowych jednostek. Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. W dwa lata w dziesięciu największych miastach Polski ma powstać ponad 2,6 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych. Dziś jest ich tam… 150. Z analizy wynika, że w większości miast odpowiednia liczba ładowarek nie powstanie do końca 2020 roku. Dopiero za kilka lat postawią je państwowe koncerny energetyczne. Reklama Zgodnie z ustawą o elektromobilności do końca 2020 roku w Warszawie powinno funkcjonować 1000 ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych. W pozostałych największych miastach – od Krakowa po Lublin – musi ich działać po 210. Minimalna liczba została też określona dla wszystkich miast liczących przynajmniej 100 tys. mieszkańców. Dziś w żadnym z nich nie ma nawet 15 proc. wymaganej liczby ładowarek. W Warszawie, jak wynika z szacunków ratusza, działa zaledwie 40 ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych. Zatem, aby osiągnąć ustawowy cel, w mieście musiałoby przybywać co miesiąc tyle punktów, ile powstało przez ostatnich… 10 lat. Niewiele lepiej jest w wielu innych miastach. Najbliżej osiągnięcia celu są Wrocław i Kraków. Chociaż w obu miastach punktów ładowania jest niespełna 30, to zgodnie z ustawą za dwa lata powinno ich być 210. Podobnie jest w dwóch miastach spoza pierwszej dziesiątki – Katowicach i Kielcach, w których punktów jest kilkanaście, ale za to do końca 2020 roku ma być ich „tylko” 100. Z informacji jakie WysokieNapiecie.pl uzyskało w magistratach największych miast w Polsce, większość z nich dopiero przymierzają się do nowych zadań. Warszawa powołała komitet sterujący, który ma zbadać możliwości wsparcia inwestorów, Łódź współpracuje z lokalnym operatorem sieci elektroenergetycznych (PGE Dystrybucja) żeby znaleźć odpowiednie lokalizacje, Wrocław konsultuje potencjalne miejsca z mieszkańcami, Poznań „podejmuje działania w celu zlokalizowania” ładowarek, nie precyzując nawet jakie, Gdańsk jest „na etapie analiz możliwości lokalizacji punktów ładowania”, a Lublin „opracowuje metodykę lokalizacji”. Natomiast Bydgoszcz „nie widzi potrzeby angażowania się miasta ani logistycznego, ani finansowego”. Stolica kujawsko-pomorskiego przymierza się jednak do budowy parkingów typu parkuj i jedź, które mają być w ładowarki wyposażone. Robią to już Kraków i Warszawa. Na ich tle wybija się Szczecin, który uruchomił właśnie trzy szybkie stacje ładowania samochodów elektrycznych. Wartą 477 tys. zł inwestycję w połowę pokrył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. – Miejska sieć stacji ładowania z wysokim prawdopodobieństwem zostanie jeszcze rozbudowana o kolejne miejskie stacje, również nieodpłatne dla użytkowników – zapowiada Piotr Zieliński ze szczecińskiego magistratu. Jakie działania w zakresie rozwoju stacji ładowania samochodów elektrycznych planuje 10 największych miast w Polsce i kto za to zapłaci? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.