Ochrona środowiska Na dole autostrada, na górze… zwierzęta 03 września 2020 Ochrona środowiska Na dole autostrada, na górze… zwierzęta 03 września 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Czy sztuczny śnieg jest eko? Ukryte koszty wody, energii i emisji CO₂ W czasach, gdy zimowe krajobrazy występują coraz rzadziej, sztuczny śnieg stał się nie tylko atrakcją turystyczną, lecz także sposobem na podtrzymanie świątecznej atmosfery. Choć pozwala stworzyć namiastkę zimy tam, gdzie brakuje naturalnych opadów, jego rosnąca popularność budzi pytania o koszty środowiskowe i energetyczne, które często pozostają niewidoczne na pierwszy rzut oka. Ochrona środowiska Międzyodrze częścią Drawieńskiego Parku Narodowego? Kompromisowy pomysł MKiŚ Po zawetowaniu ustawy o Parku Narodowym Doliny Dolnej Odry przez prezydenta, rząd przedstawia alternatywne rozwiązanie dla ochrony Międzyodrza. Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) chce włączyć część tego unikalnego obszaru do Drawieńskiego Parku Narodowego, wykorzystując szybszą ścieżkę rozporządzenia. To próba jak najszybszego zabezpieczenia przyrody, ale też zapowiedź dalszych działań na rzecz objęcia tego obszaru najwyższą formą ochrony. W czasopiśmie “European Journal of Wildlife Research” czytamy, że dzikie ssaki najczęściej wykorzystują szerokie górne przejścia nad autostradami. Może to przyczynić się do złagodzenia negatywnego wpływu dróg na faunę. Reklama Ludzie wchodzą w drogę zwierzętom W Polsce dynamicznie rozwijana jest sieć autostrad i dróg ekspresowych. Jednak intensywny ruch pojazdów oraz obowiązek grodzenia tras uniemożliwiają zwierzętom przemieszczanie się. Rozwiązaniem miały być różnego typu przejścia biegnące zarówno pod, jak i nad drogami szybkiego ruchu. Do tej pory jednak nie przeprowadzono badań, które określałyby skuteczność takich metod w Europie Środkowej. Autostrada w Borach Dolnośląskich Na odcinku autostrady A4, leżącym w Borach Dolnośląskich, przez trzy lata prowadzono obserwacje wykorzystania przejść dla zwierząt. Naukowcy analizowali sześć górnych kładek (w tym cztery o łagodnych i dwie o stromych najściach) oraz cztery dolne. Aktywność zwierząt śledzono za pomocą fotopułapek oraz pasków z piaskiem, na których zostawiały odciski łap. – Górne przejścia były znacznie lepsze od przejść dolnych, zarówno pod względem składu gatunkowego, jak i liczby użytkujących je zwierząt. Podczas gdy na przejściach górnych dzikie ssaki stanowiły aż 75% stwierdzeń, to na przejściach dolnych zaledwie 28%, a pozostałe należały do ludzi i zwierząt domowych – mówi autor artykułu dr hab. Robert Mysłajek z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Cenne wyniki Badacze zwrócili uwagę na to, że znacznie więcej dzikich zwierząt zarejestrowano na przejściach górnych ze stromymi najściami niż na przejściach łagodnych. – To bardzo ważna obserwacja. Wskazuje ona na możliwość budowy górnych kładek bez konieczności tworzenia długich najść, które zajmują ogromne powierzchnie wykraczające daleko poza pas drogi. Jest to szczególnie ważne w miejscach cennych przyrodniczo, lub gdy zachodzi potrzeba ograniczenia nakładów finansowych – komentuje dr hab. Sabina Nowak, prezes Stowarzyszenia dla Natury “Wilk”. Źródło: naukawpolsce.pap.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.