Największe zakłady przemysłowe w Polsce generują 46 mln ton CO2 rocznie – wynika z najnowszej analizy Instratu. Think-tank wziął pod uwagę 56 największych zakładów w Polsce. Na czele znalazł się PKN Orlen
Najwięksi emitenci polskiego przemysłu
Z niedawno opublikowanego raportu Instratu wynika, że największe zakłady z zaledwie czterech branż polskiego przetwórstwa przemysłowego odpowiadają za 15% całkowitych emisji dwutlenku węgla w Polsce. W 2019 roku 56 zakładów produkujących głównie cement, metale, nawozy sztuczne oraz koks i produkty rafinacji ropy naftowej wygenerowało 46 mln t CO2. W czołówce znalazły się PKN Orlen, ArcelorMittal Poland i Grupa Azoty.

Najwięcej emisji wynika z działalności rafinerii w Płocku, którą zarządza PKN Orlen. Rocznie generuje ona aż 7,77 mln ton CO2. Drugim na liście zakładem z największym śladem węglowym jest oddział ArcelorMittal, producenta stali, w Dąbrowie Górniczej – 4,38 mln ton CO2 rocznie. Czołową trójkę zamyka Cementownia Górażdże z wynikiem sięgającym 2,88 mln ton CO2.
Emisje z przemysłów energochłonnych są skoncentrowane w czterech województwach: mazowieckim, śląskim, opolskim i świętokrzyskim.
Jak zapowiada się przyszłość polskiego przemysłu?
Dzisiejsze zagrożenia dla przemysłu energochłonnego w Polsce płynące między innymi z wysokich cen surowców i paliw przy jednoczesnym braku rządowej strategii przemysłowej rodzą ryzyko dla stabilności poszczególnych zakładów. Jesteśmy teraz w momencie, kiedy regiony przemysłu ciężkiego mogą jeszcze uniknąć “dzikiej transformacji” która miała miejsce w poprzednich dekadach w niektórych regionach węglowych – ocenia Aleksander Szpor, kierownik programu Sprawiedliwa Transformacja w Instracie.
Polskie elektrownie na czele emitentów UE
Lotnictwo, wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła, branże energochłonne, rafinerie stali, cementu i ropy naftowej zostały podsumowane przez unijny system EU-ETS pod względem emisji. EU-ETS ustala cenę rynkową emisji dwutlenku węgla w całej Europie, a pieniądze wpłacone do systemu mają być przeznaczane na zieloną transformację i dekarbonizację.
Według najnowszego rankingu think-tanku Ember za 12% emisji ETS w Europie odpowiedzialne są elektrownie węglowe. Emisja węgla wzrosła o 17% w porównaniu do 2020 roku. Za ponad połowę emisji z energetyki węglowej są odpowiedzialne dwa kraje: Polska i Niemcy.
Po raz pierwszy całe TOP 10 emitentów to polskie i niemieckie elektrownie, należące w sumie do trzech podmiotów. Największy wzrost emisji względem poprzedniego roku odnotowała niemiecka elektrownia Niederaußem, należąca do RWE. Jej emisje wzrosły aż o 36% względem 2020 roku.
Ale to polski Bełchatów znajduje się każdorazowo na szczycie tabeli największych trucicieli – jest tak od początku istnienia systemu handlu, czyli od 2005 roku. Polskie PGE wyemitowało w zeszłym roku najwięcej CO2 w całej Europie 70,5 Mt. W przypadku niemieckiego i polskiego emitenta to właśnie spalanie węgla odpowiada w 90% za całkowite emisje przedsiębiorstw. W Polsce 85% emisji z sektora energetycznego pochodzi z węgla, a w Niemczech to 75%.
Źródło: mat. prasowy
Fot. główna: Canva, Orlen Press Pack
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.