Wiadomości OZE Pływająca farma wiatrowa 03 listopada 2017 Wiadomości OZE Pływająca farma wiatrowa 03 listopada 2017 Przeczytaj także Energia wiatrowa Bałtyk jako magazyn CO₂. Czy Polska wykorzysta potencjał CCS na morzu? Eksperci oceniają, że wytypowane podmorskie struktury geologiczne na Bałtyku mogą w przyszłości pomieścić znaczące ilości CO₂ z polskiego przemysłu energochłonnego. W związku z rosnącym zainteresowaniem technologią CCS oraz zmianami w regulacjach offshore pojawia się realna szansa na rozwój podmorskich magazynów CO₂ w Polsce, wpisujących się w globalny trend wykorzystania morskich formacji geologicznych. Energia wiatrowa Silniejsze wiatry na Bałtyku. Czy Polska powinna budować turbiny offshore klasy II? Polska przyspiesza rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku. Nowelizacja ustawy offshore, którą niedawno podpisał prezydent Karol Nawrocki, ma ułatwić inwestorom udział w aukcjach i wprowadzić uproszczone procedury administracyjne. Nowy raport klimatyczny wskazuje wzrost prędkości wiatru na całym świecie – również nad Morzem Bałtyckim. Większość europejskich turbin OZE już teraz nie jest dostosowanych do coraz silniejszych lokalnych wiatrów. Niedawno rozpoczęto budowę Hywind, czyli pierwszej pływającej farmy wiatrowej, oddalonej o około piętnaście mil od brzegu. Morska energetyka wiatrowa to jedna z najszybciej rozwijających się technologii OZE. Zazwyczaj największe trudności sprawiał w tym przypadku montaż elementów na dnie morskim. Reklama Konstrukcja Hywind będzie prawie cała zanurzona w wodzie. Nad jej poziom będzie wystawało około siedemdziesiąt osiem metrów wieży, co ma jej zapewnić stabilność. Konstrukcja będzie obciążona jedynie trzema kotwicami odpowiedzialnymi za jej uruchomienie. Oczywiście pomysł ten wydaje się bardzo kosztowny, jednak zastosowanie takiej „pływającej alternatywy” pozwoli na szybkie i masowe budowanie wież elektrowni, ponieważ nie będą one musiały być specjalnie produkowane pod grunt. W przeciwieństwie do typowych instalacji, które mogą użytkować tereny o głębokości powyżej sześćdziesięciu metrów, opisana technologia będzie mogła wykorzystać akweny o głębokości około ośmiuset metrów. W związku z tym pierwsza farma Hywind pozwoli innym na rozprzestrzenienie energii wiatrowej w miejscach dotychczas niedostępnych. Oczywiście zwiększy to popyt na offshore. Jak wyglądają turbiny Hywind? Każda z nich posiada 6 MW mocy. Jedna instalacja składa się aż z pięciu takich urządzeń, co łącznie daje moc 30 MW. To dość mizerny wynik w porównaniu do zwykłych farm wiatrowych. Statoil, twórca pomysłu, wydał na ten cel już około 263 miliony dolarów. Możliwe, że projekt z biegiem czasu rozprzestrzeni się na większą skalę. Jeżeli inwestycja okaże się opłacalna, to firma planuje ruszyć z inwestycjami na Hawajach, w Japonii oraz u wybrzeży Kalifornii. Być może z czasem rozprzestrzeni się po całym świecie. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.