Ekologia Przyszłość rolnictwa. Czy roboty zastąpią pestycydy? 30 kwietnia 2021 Ekologia Przyszłość rolnictwa. Czy roboty zastąpią pestycydy? 30 kwietnia 2021 Przeczytaj także Ekologia Naukowcy wskrzesili biblijne drzewo. Ma ono posiadać lecznicze właściwości Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się wyhodować drzewo ze znalezionego podczas wykopalisk nasiona, które liczy sobie tysiąc lat. Według nich, jest to wymarły gatunek rośliny, którego lecznicze właściwości były znane już za czasów biblijnych. Ekologia Niematerialny pomysł na prezent. Szybko i ekologicznie Święta zbliżają się wielkimi krokami. Część z nas zostawiła zakup prezentów na ostatnią chwilę. Warto w tym wyjątkowym czasie pomyśleć też o środowisku. Może więc, zamiast kolejnego, mniej lub bardziej, trafionego prezentu pod choinkę wesprzyjmy któreś ze stowarzyszeń lub fundacji ekologicznych? Poniżej przedstawiamy wybrane podmioty, które warto wesprzeć w działaniach na rzecz środowiska. Niedawno pisaliśmy o tym, jak bardzo pestycydy szkodzą ekologicznym uprawom. Rozwiązaniem tego problemu może być stworzony przez amerykańską firmę robot, który usuwa chwasty za pomocą elektrod. Reklama Na taki pomysł wpadła amerykańska firma RootWave, która skonstruowała maszynę, mającą zrewolucjonizować rolnictwo. Dick, bo tak nazywa się robot, wysłany w pole, potrafi rozpoznać wiele rodzajów roślin, a tym samym szybko zidentyfikować chwasty. Dzięki czujnikom laserowym usuwa je za pomocą elektrod o napięciu w wysokości 8 tys. woltów. Uprawy w rękach robotów Ben Scott-Robinson jest właścicielem firmy Small Robots, produkującej roboty, które skanują teren w poszukiwaniu celów dla Dicka. Jego zdaniem roboty są częścią rewolucji przemysłowej, która wykorzystuje technologię do pracy na rzecz zrównoważonego rozwoju. Sposób, w jaki patrzymy na rolnictwo zmienia się. Dziś nie chodzi już tylko o to, by produkować duże ilości żywności, ale też o sposób, w jaki to robimy – tłumaczy Robinson. Rewolucja w rolnictwie Unia zwiększy dopłaty dla rolników. Ale stawia warunki Takie rozwiązanie to szansa dla rolników, którym zależy na tym, by ich uprawy nie musiały być traktowane szkodliwymi pestycydami. Tom Jewers, właściciel 390-hektarowej farmy uprawnej w Suffolk, testuje robota na potrzeby firmy. Twierdzi, że zmiana, którą niesie ze sobą Dick, jest tak duża jak wprowadzenie traktorów zamiast koni. Robot, zasilany bateriami od Tesli, rozpocznie próby terenowe w październiku. Jego cena nie powinna być wyższa niż maksymalne koszty zakupu i użycia pestycydów. Źródło: The Guardian Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.