Wiadomości OZE Przyszłość sportów motorowych w Formule E? 21 lutego 2019 Wiadomości OZE Przyszłość sportów motorowych w Formule E? 21 lutego 2019 Przeczytaj także Elektromobilność Żegluga na kursie dekarbonizacji. Czy morski handel może być neutralny klimatycznie? Bez transportu morskiego światowa gospodarka nie byłaby w stanie funkcjonować, jednak jego środowiskowy koszt staje się coraz trudniejszy do zaakceptowania przez społeczeństwo. Dążenie do zerowej emisji netto do 2050 roku to cel nie tylko Unii Europejskiej, ale także Międzynarodowej Organizacji Morskiej, która dostrzega wyzwania w emisyjności żeglugi. To wymusza poszukiwanie alternatywnych technologii, które są już testowane i mogą stopniowo ograniczać emisyjność nowych jednostek. Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Od zera do setki w mniej niż 3 sekundy. To nie osiągi bolidu Formuły 1, lecz wynik, jaki osiąga maszyna Formuły E, czyli elektryczna wyścigówka. Reklama Literka „E” w nazwach modeli oznacza całkowicie elektryczne samochody poruszające się na trasach międzynarodowych. Podobnie sprawy mają się w autach wyścigowych. Samochody Formuły E wyglądają jak samochody Formuły 1. Najnowsza ich generacja bardziej przypomina jednak Batmobil. Od zera do setki bolidy Formuły E przyspieszają w około 2,7 sekundy. Są to osiągi bardzo konkurencyjne nawet w porównaniu do najszybszych bolidów z napędem rakietowym. Dla pokoleń fanów wyścigów najważniejsza jest jednak nie tylko prędkość, ale i dźwięk. Wielu z nich wydaje się, że odgłos samochodów elektrycznych nie może zastąpić ryku silnika spalinowego, charakterystycznego dla sportów motorowych. – To skowyt i szum – mówi Steve Page, dyrektor generalny Sonoma Raceway. – To jest zupełnie inny dźwięk i prawdopodobnie dopiero kolejne pokolenie oswoi się z nim – dodaje. Tymczasem wielkie koncerny samochodowe dostrzegają już potencjał elektrycznej branży sportów motorowych. Ford ogłosił niedawno, że w niedalekiej przyszłości przyjrzy się Formule E. Technologia opracowywana na torach z pewnością szybko znajdzie więc swoje zastosowanie w autach trafiających do salonów. źródło: kqed.org, foto: FIA Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.