Wiadomości OZE Pułapka na mgłę sposobem na marokańską suszę 22 maja 2018 Wiadomości OZE Pułapka na mgłę sposobem na marokańską suszę 22 maja 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? W Maroku dosyć powszechnie występuje niedobór wody pitnej, spowodowany suchym klimatem, szczególnie uciążliwym dla miejscowej ludności. Bywa tak, że Marokańczycy zmuszeni są chodzić do najbliższego źródła nawet kilka kilometrów. To codzienność dla wielu z nich. Niewiele jest sposobów, które mógłby ich przed tym uchronić. Długie, pięciokilometrowe marsze po wodę były codziennością dla wielu kobiet i mężczyzn z miejscowości południowo-zachodniego Maroka – do czasu, gdy zdecydowano się wykorzystać poranną mgłę. Reklama Aissa Derhem to lokalny biznesmen, który w latach młodości studiował w Kanadzie. Nawet będąc tak daleko od swojej ojczyzny, ciągle zastanawiał się, jak pomóc swojej rodzinie i przyjaciołom. Natknął się wtedy na pewien projekt, który został zrealizowany w Chile, w jednej z wiosek na pustyni Atacama. Do uzyskiwania wody wykorzystywano mgłę skraplającą się na specjalnie zamontowanej siatce. Dzięki pomocy organizacji pozarządowej Dar Si Hmad to samo udało się zrealizować w regionie, z którego pochodzi. Zbudowano system specjalnych siatek o powierzchni blisko dziewięciuset metrów kwadratowych, co można przyrównać do 4,5 kortu tenisowego. Woda jest pozyskiwana w ten sposób już od trzech lat, jednakże to nietuzinkowe rozwiązanie wymagało wcześniej wielu testów. Siatki te są zawieszone w powietrzu. Gdy wiatr przepycha przez nie mgłę, kropelki, o wielkości od jednej do czterdziestu milionowych części milimetra, osadzają się na niej. Kropelki mgły zbierają się i łączą aż do momentu, gdy powstanie z nich woda. Na samym dole umieszczone są specjalne pojemniki, gdzie spływa uzyskana w ten sposób woda, z której następnie korzysta miejscowa ludność. Instalacja została zamontowana na wysokości 1225 m n.p.m i codziennie zapewnia około sześciu tysięcy litrów wody pitnej. Zanim jednak woda trafi do spożycia, jest filtrowana pod kątem zanieczyszczeń. Dopiero po tym procesie trafia do rurociągu, który transportuje ją na odległość ośmiu kilometrów do docelowych wiosek. Instalacja wykorzystująca mgłę cieszy się sporym zainteresowaniem i w najbliższych kilkunastu miesiącach trafi do następnych spragnionych wody marokańskich miejscowości. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.