Elektromobilność Rapide E – luksusowy elektryk od Aston Martina 14 września 2018 Elektromobilność Rapide E – luksusowy elektryk od Aston Martina 14 września 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Żegluga na kursie dekarbonizacji. Czy morski handel może być neutralny klimatycznie? Bez transportu morskiego światowa gospodarka nie byłaby w stanie funkcjonować, jednak jego środowiskowy koszt staje się coraz trudniejszy do zaakceptowania przez społeczeństwo. Dążenie do zerowej emisji netto do 2050 roku to cel nie tylko Unii Europejskiej, ale także Międzynarodowej Organizacji Morskiej, która dostrzega wyzwania w emisyjności żeglugi. To wymusza poszukiwanie alternatywnych technologii, które są już testowane i mogą stopniowo ograniczać emisyjność nowych jednostek. Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Aston Martin zaprezentował swój prototyp Rapide’a E, którego konwencjonalny napęd został przekonwertowany do w pełni elektrycznego. Jego komercyjna produkcja zapowiedziana jest na przyszły rok. Reklama W ubiegłym roku Aston Martin nawiązał współpracę z Williams Advanced Engineering oraz z działem technicznym zespołu Williamsa Formuły 1. Wspólnie udało im się opracować elektryczny układ napędowy do Rapide’a. Niedawno producent potwierdził, że układ napędowy składa się z „architektury elektrycznej o napięciu 800 V, mocy 65 kWh oraz ponad 5600 cylindrów litowo-jonowych 18650”. Całość zasilają dwa silniki elektryczne zamontowane z tyłu samochodu i docelowo wytwarzają moc ponad 610 KM oraz osiągają 950 Nm momentu obrotowego. Aston Martin zapowiada, że Rapide E osiągnie ponad 200 mil (około 322 km) zasięgu na jednym ładowaniu. Ponadto auto będzie wstanie rozwinąć prędkość maksymalną do 155 mil/s (do około 150 km/s) oraz przyspieszyć do niespełna 100 km/h (60 mph) w czasie krótszym niż 4 sekundy. Firma zapewnia, że podane specyfikacje nie ograniczają się jedynie do sytuacji, kiedy akumulatory auta są w pełni naładowane. Producent stara się uzyskać maksymalną wydajność bez względu na poziom naładowania baterii, co pozwoli temu elektrycznemu modelowi osiągnąć rezultaty podobne do tych, jakie ma w wersji z napędem konwencjonalnym. Andy Palmer, CEO Aston Martin, komentując prototyp Rapide’a E, podkreśla, że: „Odpowiedzialność za środowisko i zrównoważony rozwój to globalne wyzwanie, przed którym stoimy wszyscy. Jako inżynier branży motoryzacyjnej jestem dumny z tego, że przemysł samochodowy jest liderem w znajdywaniu długoterminowych rozwiązań i ograniczaniu szkodliwych emisji. Jako dyrektor generalny firmy Aston Martin czerpię szczególną satysfakcję z pracy nad technologią Williams Advanced Engineering. (…) Rapide E pozwoli nam przetestować naszą wiedzę i pomoże zapewnić nam charakter i wysoką wydajność naszych przyszłych modeli EV i wzmocnić wszystkie charakterystyczne cechy wszystkich modeli Aston Martins. Rapide E będzie także kluczowym krokiem na drodze do ponownego uruchomienia Lagonda jako pierwszej na świecie luksusowej marki o zerowej emisji”. Firma zapowiada, że w czwartym kwartale 2019 roku pierwsze egzemplarze Rapide’a E trafią do klientów. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.