Wiadomości OZE Rzym chce zakazać samochodów na olej od 2024 roku 09 marca 2018 Wiadomości OZE Rzym chce zakazać samochodów na olej od 2024 roku 09 marca 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Rzym dołącza do miast zakazujących używania aut napędzanych silnikiem diesla. Władze miasta podjęły decyzję, że o 2024 roku na jego terenie nie będzie można się nimi poruszać. To ważna informacja, ponieważ 2/3 samochodów sprzedanych w zeszłym roku we Włoszech to diesle. Rzym od dawna boryka się z zanieczyszczeniem powietrza, więc rezygnacja z aut z silnikiem na olej napędowy jest dobrym krokiem do zmiany sytuacji. Na podobny mogą się teraz zdecydować władze niemieckich miast. Reklama Rzym jest jednym z najbardziej przeludnionych miast świata, głównie z uwagi na ogromną ilość odwiedzających go turystów i infrastrukturę niedostosowaną do ruchu kołowego. W Rzymie i w jego bezpośrednich okolicach nie ma w zasadzie żadnego przemysłu, więc za zanieczyszczenie powietrza odpowiadają tylko i wyłącznie samochody. Smog jest zagrożeniem nie tylko dla zdrowia ludzi, ale także dla starożytnych budynków i pomników. Władze Rzymu już od lat próbują walczyć z zanieczyszczeniami, np. ograniczając ilość aut wjeżdżających do miasta – w jeden dzień poruszać mogły się samochody z nieparzystymi numerami rejestracyjnymi, a w kolejny z parzystymi. Niestety żadna z tych taktyk nie przyniosła spodziewanych rezultatów, ponieważ większość nie przestrzegała zakazów. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.