Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) podała, że zanieczyszczenie powietrza dwutlenkiem azotu w europejskich miastach spadło o około połowę. Pozytywne zmiany wykazano na podstawie zdjęć satelitarnych, które wykonanych od 13 marca do 13 kwietnia. Spadek poziomu szkodliwego związku wiąże się najpewniej z pandemią koronowirusa.
Dwutlenek azotu (NO2) jest wytwarzany m.in. przez samochody, elektrownie i zakłady przemysłowe. Powstaje wskutek utleniania tlenku azotu. Ma ostry zapach i specyficzne ciemne zabarwienie. Jest główną przyczyną smogu fotochemicznego. Długotrwały kontakt z gazem powoduje schorzenia układu oddechowego, a ponadto obniża odporność i przyczynia się do wytworzenia chorób nowotworowych. Dopuszczalne normy są niestety często przekraczane. W ostatnim czasie jednak zanotowano spadek stężenia NO2.
Mniej NO2 o prawie połowę
Zdjęcia zostały wykonane przez satelitę Sentinel-5P umieszczonego na orbicie w 2017 roku i służy do monitorowania atmosfery naszej planety. Naukowcy przeanalizowali materiały z okresu od 13 marca do 13 kwietnia. Okazało się, że znacznie spadł poziom dwutlenku azotu – w Paryżu o 53%, w Rzymie – 49%, w Madrycie – 48% a w Mediolanie – 47%.
Królewski Holenderski Instytut Meteorologiczny (KNMI) prowadzi badania nad wpływem spowolnienia gospodarczego, związanego z pandemią na środowisko. Zbierane informacje mają być wykorzystane do dalszych analiz powietrza.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.