Wiadomości OZE Stanowisko KK w sprawie PEP do 2050 roku: OZE to nie wymóg UE tylko szansa 22 września 2015 Wiadomości OZE Stanowisko KK w sprawie PEP do 2050 roku: OZE to nie wymóg UE tylko szansa 22 września 2015 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. Koalicja Klimatyczna przekazała swoje uwagi do projektu „Polityki energetycznej Polski do 2050 roku”, skierowanego do konsultacji społecznych przez Ministerstwo Gospodarki. Zdaniem Koalicji dokument jest nie do przyjęcia i należy go odrzucić. Głównym zarzutem jest brak istotnej roli źródeł odnawialnych zapewnianiu bezpieczeństwa energetycznego kraju. Reklama – Projekt „Polityki energetycznej Polski do 2050 roku” jest oderwany od rzeczywistości. Bazuje bowiem na nierealnych założeniach rynkowych, zasobowych, środowiskowych i geopolitycznych. Służy jedynie bieżącym interesom politycznym i branżowym, a nie Polakom. Wprowadza w błąd społeczeństwo, a przede wszystkim osoby pracujące w sektorze górniczym, podtrzymując mit o niekończących się zasobach polskiego węgla. Tym samym skazuje Polskę na dalsze uzależnienie się od importu surowców energetycznych, które prawdopodobnie będą kupowane z coraz bardziej konfliktowych obszarów świata. Podczas gdy niedawno przedstawiony „Narodowy Program Rozwoju Gospodarki Niskoemisyjnej” można uznać za strategię rozwoju, „Polityka energetyczna do 2050 roku” jest planem porażki. – mówi Tobiasz Adamczewski, ekspert ds. klimatu i energii z Fundacji WWF Polska, członek Koalicji Klimatycznej. KK bardzo krytycznie ocenia projekt „Polityki energetycznej Polski do 2050 roku”. Wskazują na to, że dokument wybiórczo traktuje opcje rozwoju sektora energetycznego, ignoruje scenariusz z dominującą pozycją OZE, a także nie bierze pod uwagę światowych trendów. Co więcej nie zawiera on również pogłębionej analizy kosztów zewnętrznych. Pomimo że prezentuje kilka różnych scenariuszy, przyjmuje z góry realizację konkretnego wariantu, w którym dominującą rolę odgrywają paliwa kopalne i import surowców. Projekt PEP do 2050 roku zakłada również dalsze budowanie bezpieczeństwa energetycznego przez wielkie systemy, ograniczając tym samym rozwój rozproszonych instalacji prosumenckich i spółdzielczych. – W wielu państwach rozwiniętych rezygnuje się już z podejścia, że bezpieczeństwo energetyczne budowane jest przez wielkie koncerny. Rośnie znaczenie pojedynczych użytkowników energii i lokalnych systemów energetycznych. Mamy w Polsce 13 mln gospodarstw domowych, blisko 2 mln małych i średnich przedsiębiorstw oraz ponad 900 miast i ponad 1500 gmin wiejskich. W nich tkwi potencjał energetyki rozproszonej. Musimy patrzeć w przyszłość, a nie cały czas bronić interesów magnatów energetycznych. Przemawiają za tym zarówno bezpieczeństwo energetyczne, jak i trendy światowe. – mówi Andrzej Kassenberg, fundator Instytutu na rzecz Ekorozwoju, członek Koalicji Klimatycznej. Jak podkreśla organizacja, dokument „Polityki energetycznej Polski do 2050 roku” całkowicie pomija korzyści płynące z oszczędzania energii i OZE, jako stymulatorów rozwoju gospodarczego, bazujących na innowacjach. Po raz kolejny autorzy projektu ignorują światowe trendy, lekceważąc potencjał ekonomiczny i technologiczny odnawialnych źródeł, a stają się one coraz tańsze. Bloomberg pokazuje, że średni globalny koszt instalacji fotowoltaicznej spadł w latach 2009-2015 o 59 proc., a energetyki wiatrowej na lądzie o 11,5 proc. Według analiz obecne polskie zapotrzebowanie na energię mogłoby być pokryte z czystych źródeł – przekonuje Koalicja. – Dzięki inwestycjom w efektywność energetyczną możemy ograniczyć zużycie energii o 25-30 proc. Z kolei jeżeli zapewnimy warunki do szerokiego rozwoju ruchu prosumenckiego, to w perspektywie dziesięciu lat będzie ich ponad 2 mln. Warto zastanowić się nad inwestycjami, które przyniosą długofalowe korzyści, zamiast bezmyślnie budować wielkie bloki energetyczne, bazujące na węglu czy paliwie jądrowym. Taniej, zdrowiej, bezpieczniej i przyjaźnie dla środowiska, a i lokalna gospodarka na tym skorzysta. – dodaje Andrzej Kassenberg, fundator Instytutu na rzecz Ekorozwoju, członek Koalicji Klimatycznej. Według KK bieżący projekt „Polityki energetycznej Polski do 2050 roku” wymaga gruntownej zmiany. Organizacja domaga się przygotowania rzetelnego dokumentu z równoprawnymi scenariuszami wraz z opisaniem ich skutków dla gospodarki, społeczeństwa i środowiska w dalszej perspektywie. Jedna z koncepcji powinna uwzględniać dominującą pozycję energetyki odnawialnej i istotną rolę poprawy efektywności energetycznej. Link do stanowiska Koalicji Klimatycznej w sprawie „Polityki energetycznej Polski do 2050 roku”. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.