Wiadomości OZE Toksyczny smog przyczyną zamknięcia szkół w Bangkoku 11 lutego 2019 Wiadomości OZE Toksyczny smog przyczyną zamknięcia szkół w Bangkoku 11 lutego 2019 Przeczytaj także Smog Smog w uzdrowiskach. Raport NIK ujawnia wieloletnie przekroczenia norm Alarmujące dane dotyczące jakości powietrza w polskich uzdrowiskach z lat 2018-2022 pokazują, że smog pozostaje jednym z najpoważniejszych nierozwiązanych problemów środowiskowych w Polsce. Raporty pokazują, że nawet gminach o statusie leczniczym kuracjusze oddychali powietrzem zanieczyszczonym na poziomie porównywalnym do wielu gmin niespełniających norm jakości powietrza. Chociaż rząd przekonuje o sukcesie programu Czyste Powietrze, dzisiejszy smog, z którym borykają się polskie gminy świadczy czymś przeciwnym. Smog Dzień Czystego Powietrza bez powodów do świętowania. Raport GIOŚ kontra rządowe deklaracje Dzień Czystego Powietrza miał być okazją do podsumowania postępów w walce ze smogiem, ale najnowsze komunikaty rządu i reakcje społeczne pokazują raczej rosnący rozdźwięk między deklaracjami a rzeczywistością. Z jednej strony mamy raporty i statystyki, z drugiej doświadczenia beneficjentów programu Czyste Powietrze – napięcia wokół wypłat i narastające poczucie braku odpowiedzialności za efekty. W takiej atmosferze trudno mówić o świętowaniu, a kluczowe pytanie przestaje brzmieć „ile środków uruchomiono”, a zaczyna: „czy to realnie poprawia jakość powietrza i poczucie bezpieczeństwa ludzi?” Władze w tajlandzkim Bangkoku zdecydowały się na zamknięcie szkół w samym mieście i najbliższej okolicy. Przyczyną zamknięcia około 450 szkół był toksyczny smog unoszący się nad regionem. Reklama Jak podaje The Guardian, ogromne zanieczyszczenie powietrza w Tajlandii spowodowane jest kiepskimi standardami budownictwa, ogromną ilością samochodów, spalinami z fabryk i wypałem lasów i traw. Poziom zanieczyszczenia w mieście jest dodatkowo potęgowany ulokowaniem metropolii, co sprawia, że smog nie ma dokąd uciec. Mieszkańcy noszą maski ochronne, by zabezpieczyć się przed wdychaniem pyłów. Władze doradzają, aby nie wychodzić bez potrzeby z domów, ale poza tym nie robią wiele, by zredukować poziom zanieczyszczenia. Sprawia to, że postawa władz jest mocno krytykowana. Jedynym działaniem rządu była próba wywołania opadów deszczu, który miałby oczyścić powietrze oraz rozpylanie wody w najbardziej zanieczyszczonych, krytycznych lokalizacjach miasta. Miało to pozwolić na redukcję smogu. Mieszkańcy, mimo obchodów Chińskiego Nowego Roku, ograniczają palenie kadzideł, aby nie produkować większej ilości pyłów. Mimo powyższych starań władz i mieszkańców zamknięto szkoły w Bangkoku i najbliższej okolicy. Wokół miasta, na terenie ok 1500 km2, stworzono strefę kontrolną. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.