Ochrona środowiska Truciciel pszczół z okolic Mszczonowa. W jedną noc zabił 1,5 miliona owadów 08 maja 2020 Ochrona środowiska Truciciel pszczół z okolic Mszczonowa. W jedną noc zabił 1,5 miliona owadów 08 maja 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska W Polsce brakuje ośrodków dla dzikich zwierząt. Kraków buduje centrum edukacyjno-rehabilitacyjne W całym kraju liczba placówek zajmujących się ratowaniem i rehabilitacją dzikich zwierząt pozostaje niewystarczająca wobec rosnących potrzeb. Dotyczy to zarówno obszarów leśnych, jak i terenów zurbanizowanych. Każdego roku tysiące zwierząt trafiają do ośrodków, które nie zawsze są w stanie przyjąć je wszystkie. W odpowiedzi na te wyzwania Kraków planuje budowę własnego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Nowej Hucie, który ma stać się częścią systemowej poprawy opieki nad dziką przyrodą w Polsce. Ochrona środowiska Czy sztuczny śnieg jest eko? Ukryte koszty wody, energii i emisji CO₂ W czasach, gdy zimowe krajobrazy występują coraz rzadziej, sztuczny śnieg stał się nie tylko atrakcją turystyczną, lecz także sposobem na podtrzymanie świątecznej atmosfery. Choć pozwala stworzyć namiastkę zimy tam, gdzie brakuje naturalnych opadów, jego rosnąca popularność budzi pytania o koszty środowiskowe i energetyczne, które często pozostają niewidoczne na pierwszy rzut oka. Nieznany sprawca oblał trującą cieczą 39 uli w pasiece w Osuchowie pod Mszczonowem. 2 km dalej to samo stało się z 11 ulami. Zginęło półtora miliona pszczół. Okoliczni pszczelarze od lat są nękani przez truciciela. Reklama Jak podaje “Radio kolor!” w nocy z 29 na 30 kwietnia w miejscowości Osuchów pod Mszczonowem doszło do otrucia pszczół w pasiece, która należała do Aleksandry Malewskiej i jej męża. Ule oblano białą cieczą o drażniącym zapachu. Zginęło 28 rodzin. Dwa kilometry dalej, tej samej nocy, podobny los spotkał kolejne 11 pszczelich domów. Sprawę bada policja, a burmistrz Mszczonowa powołał specjalną komisję, która ma zbadać przyczyny i skutki tych dewastacji. Obecnie trwają badania laboratoryjne nad pobranymi próbkami trucizny. Ktoś regularnie zabija pszczoły – wyznaczono nagrodę Pani Aleksandra dodała, że pasieki z tamtego regionu były już wielokrotnie niszczone, a pszczoły zabijane: – My trzy lata temu straciliśmy 11 rodzin, jeden pan 25, inny 6. To już ponad 100 rodzin, które zostały otrute. To miliony pszczół – mówi w rozmowie z Radiem Kolor pszczelarka. Ostatnie straty oszacowano na 150 tys. złotych. Pszczelarze wyznaczyli 5 tysięcy zł nagrody dla osoby, która pomoże w złapaniu truciciela. Źródło: radiokolor.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.