Polska Ulgi na samochody elektryczne w Norwegii jednak zostają 22 stycznia 2018 Polska Ulgi na samochody elektryczne w Norwegii jednak zostają 22 stycznia 2018 Przeczytaj także Polska Zielone miliardy przepadły – NIK ujawnia szokujące fakty Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że ponad 70 mld złotych ze sprzedaży ETS-ów… rozpłynęło się w ogólnym budżecie państwa. Kontrola wykazała nieprawidłowości w systemie raportowania do KE, procedowaniu wniosków w ramach programu “Mój Prąd” i brak kontroli wewnętrznych w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Patronat II Kongres Energetyki Rozproszonej w centrum uwagi Od 28 do 30 października w Centrum Kongresowym ICE Kraków oraz na kampusie AGH odbywał się II Kongres Energetyki Rozproszonej, organizowany przez Akademię Górniczo-Hutniczą. Wydarzenie zgromadziło 2 tysiące uczestników, w tym przedstawicieli administracji, naukowców, biznesmenów oraz młodzież, potwierdzając swoją rolę jako kluczowego forum debaty o transformacji energetycznej w Polsce. Samochody elektryczne w Skandynawii są coraz bardziej popularne, więc ich ilość na ulicach jest coraz mocniej zauważalna. Nie jest to jednak przypadek – nie od dzisiaj wiadomo, że Skandynawowie starają się dbać o przyrodę pod każdym z możliwych aspektów. Z racji wysokich zarobków, obywatele państw takich jak Norwegia czy Szwecja są w stanie wyłożyć na proekologiczne rozwiązania o wiele więcej niż obywatele państw Europy Wschodniej. Norwegowie zakochali się w samochodach elektrycznych. Tylko w 2017 roku aż 37,5% wszystkich sprzedanych samochodów było napędzanych energią elektryczną. Wynik ten uzyskano m.in. dzięki ulgom stosowanym wobec osób chętnych do ich zakupu. Reklama Pewien czas temu pojawiła się pogłoska, że norweski rząd chce ograniczyć ulgi, aby zwiększyć wpływy do budżetu państwa. Okazało się to nieprawdą, a deklaracja rządowa przedstawiona 14 stycznia nie pozostawiła wątpliwości – Norwegia nadal dąży do rozwoju elektromobilności, a ulgi pozostają co najmniej na następne cztery lata. Niewykluczone, że krok ten jest podyktowany odważną deklaracją, która padła z ust norweskich rządzących kilka miesięcy temu. Według planów Norwegia chce zakazać sprzedaży samochodów spalinowych do 2025 roku. By cel ten był możliwy do realizacji, należy podtrzymywać programy wspomagające zakup elektrycznych odpowiedników. W przeciwnym razie Norwegowie mogliby się opierać elektrycznej rewolucji, która dzieje się na ich oczach. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.