Po 14 latach pracy Szwajcaria uruchomiła ogromną baterię wodną, zlokalizowaną 600 m pod powierzchnią ziemi. Technologia może zmagazynować 20 mln kWh i wytworzyć 900 MW mocy, co może zasilić aż 900 000 domów. Inwestycja kosztowała 2 mld euro.
Bateria wodna o pojemności 20 mln kWh
Szwajcaria po 14 latach skończyła budowę elektrowni szczytowo-pompowej Nant de Drance zlokalizowanej w podziemnej jaskini w Alpach. Skończony projekt ma moc 900 MW i może zmagazynować do 20 mln kWh energii. Akumulator ma odgrywać ważną rolę w stabilizacji dostaw energii nie tylko w Szwajcarii, ale też całej Europie.
Bateria wodna ma magazynować nadwyżki energii wyprodukowanej w przyszłości ze źródeł odnawialnych. Ma to pomóc w utrzymaniu elastyczności sieci elektrycznej, zachowując równowagę między produkcją a zużyciem energii, a także zmniejszyć zależność od paliw kopalnych.
Akumulator został zbudowany między sztucznymi zbiornikami Emosson i Vieux Emosson w południowo-zachodniej części Szwajcarii, które znajdują się na wysokości 2 225 m n.p.m. Położony jest około 600 m pod powierzchnią ziemi, a jego komora mierzy około 200 m długości, 32 m szerokości i 52 m wysokości.
Jest to ekologiczna bateria, która w kółko zużywa tę samą wodę. Jej wydajność wynosi ponad 80%: na każdą kilowatogodzinę energii elektrycznej zużywanej do pompowania wody w górę rzeki, 0,8 jest wprowadzane do sieci – wyjaśnia Alain Sauthier, dyrektor elektrowni Nant de Drance.
Jak działa bateria wodna?
Elektrownia składa się dwóch, dużych zbiorników z wodą, które znajdują się na różnych wysokościach. Akumulator działa, dzięki wykorzystaniu nadmiaru energii z pompowania wody między basenami.
Kiedy woda pompowana jest z dolnego basenu – nadmiar energii jest magazynowany, ładując akumulator. W przypadku zapotrzebowania na prąd zmienia się kierunek przepływu – wtedy woda obraca turbinę, która generuje energię.
Nant de Drance działa jak ogromnej pojemności bateria, która w bardzo krótkim czasie pozwala przechować nadmiar energii elektrycznej w sieci lub generować energię.
W mniej niż dziesięć minut możemy odwrócić kierunek obrotów turbin i przejść z produkcji energii elektrycznej na magazynowanie. Taka elastyczność ma kluczowe znaczenie dla szybkiego reagowania na potrzeby sieci elektroenergetycznej i dostosowywania wytwarzania i zużycia energii elektrycznej – wyjaśnia Alain Sauthier.
Taka technologia jest szczególnie potrzebna w sytuacji, gdy zapotrzebowanie energetyczne przekracza zdolności produkcyjne, np. w okresie fal upałów.
Budowa ogromnej elektrowni szczytowo-pompowej trwała 14 lat
Zbudowanie tak ogromnej i położonej w takiej lokalizacji baterii wodnej to niebywałe wyzwanie inżynieryjne, dlatego jej budowa trwała aż 14 lat. Stworzenie zakładu wymagało wykopania tunelu w Alpach o długości 18 km, aby móc swobodnie transportować potrzebne materiały budowalne.
Źródła: swissinfo.ch, euronews.com
Fot. główne: Canva
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.