Elektromobilność Wynalazek z Politechniki Lubelskiej może podwoić zasięg pojazdów elektrycznych 17 kwietnia 2017 Elektromobilność Wynalazek z Politechniki Lubelskiej może podwoić zasięg pojazdów elektrycznych 17 kwietnia 2017 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Naukowcy pracujący pod kierownictwem profesora Wojciecha Jarzyny na politechnice w Lublinie opracowali nowatorskie rozwiązanie, które ma umożliwić zwiększenie zasięgu pojazdów elektrycznych. Badacze pracują na Katedrze Napędów i Maszyn Elektrycznych Politechniki Lubelskiej. Reklama Średni pobór energii autobusu elektrycznego wynosi 18 kilowatogodzin na kilometr, a dodatkowych 12 kWh/km pojazd potrzebuje na chłodzenia – mówił mgr inż. Dariusz Zieliński, doktorant prof. Jarzyny. W klasycznych systemach korzystanie z klimatyzacji w pojeździe zmniejsza jego zasięg o około 40%. Dzięki wynalazkowi naukowców z Lublina teraz pojazd będzie mógł jeździć ze swoim maksymalnym zasięgiem, mimo włączonego ogrzewania bądź chłodzenia w kabinie pasażerów. Stworzyliśmy zasobnik, pozwalający na akumulowanie ciepła bądź chłodu. Za pomocą znajdujących się w nim związków chemicznych, gromadzi on energię termiczną, którą wykorzystuje się potem do ogrzewania lub chłodzenia pojazdu, bez wykorzystywania do tego baterii. Nasz zasobnik nie ulega procesom starzeniowym tak, jak baterie litowo-jonowe. Nie trzeba też dbać o utrzymanie określonej temperatury pracy albo o stopień naładowania – warunków koniecznych, aby baterie pozostawały w dobrej kondycji technicznej. Pomysł jest taki, żeby wyeliminować z pojazdów 30 procent baterii litowo-jonowych, a w to miejsce montować nasze zasobniki chłodu – czytamy w wywiadzie, jakiego udzielił mgr Zieliński Kurierowi Lubelskiemu. Badacze otrzymali prestiżową nagrodę za swój wynalazek – srebrny medal na Międzynarodowej Wystawie Wynalazczości „Geneva Inventions”. Czytaj więcej: Zasobnik ciepła i chłodu – rewolucyjny wynalazek z Politechniki Lubelskiej Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.