Problem zanieczyszczenia polskiego powietrza jest powszechnie znany; smog występuje w największych miastach regularnie, przyczyniając się do wielu chorób i ogólnego dyskomfortu mieszkańców. Wedle badania przeprowadzonego przez uniwersytety w Aberdeen oraz Edynburgu, zanieczyszczone powietrze stanowi dla kobiet w ciąży zagrożenie porównywalne do palenia papierosów.
Zdaniem naukowców, wdychanie tak skażonego powietrza prowadzi do nieprawidłowego rozwoju dziecka w łonie matki, co może skutkować groźnymi chorobami oraz wadami ujawniającymi się tuż po narodzinach dziecka.
Płód w brzuchu niepalącej matki, która przebywa w bardzo zanieczyszczonym środowisku, rozwija się tylko odrobinę lepiej, niż ten u palącej matki, która znajduje się w czystym środowisku – podkreślił doktor Tom Clemens z Uniwersytetu w Edynburgu.
Powyższe wnioski opracowano po analizie danych zebranych z północnej części Szkocji, gdzie powietrze jest najczystsze. Te matki, które paliły podczas ciąży, wdychając jednocześnie stosunkowo wolne od zanieczyszczeń powietrze, rodziły dzieci z podobnymi schorzeniami, jakie posiadało potomstwo matek wolnych od nałogu, ale skazanych na większe zanieczyszczenia powietrza.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.