Wiadomości OZE Zmarł Jan Szyszko 09 października 2019 Wiadomości OZE Zmarł Jan Szyszko 09 października 2019 Przeczytaj także Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? Polska Fale upałów zagrażają ludzkiemu zdrowiu i życiu. Ekstremalne temperatury w Polsce Ekstremalne upały po raz kolejny w tym roku występują w Polsce. IMGW wydało alarmy drugiego stopnia dot. upału dla 14 województw, czekają nas też tropikalne noce. Upały to kosztowna konsekwencja zmiany klimatu, na którą musimy reagować skuteczniej. O godzinie 12.37, dziś (9 października) w nagłych okolicznościach zmarł Jan Szyszko. O śmierci pierwszy poinformował na Twitterze Prezydent Andrzej Duda. Były minister środowiska miał 75 lat. Reklama Bardzo smutna, niespodziewana wiadomość. Dziś przed południem odszedł Pan Prof. Jan Szyszko. Naukowiec i polityk ale przede wszystkim dobry i życzliwy Człowiek, pasjonat przyrody, którego darzyłem wielką sympatią i szacunkiem. Fiat Voluntas Tua… RiP — Andrzej Duda (@AndrzejDuda) October 9, 2019 Prawdopodobną przyczyną śmierci była zatorowość płucna. Szyszko urodził się w Starej Miłosnej, koło Sulejówka pod Warszawą. Był profesorem nauk leśnych i nauczycielem akademickim. Swoją działalność polityczną rozpoczął w latach 80. W następnej dekadzie należał do Porozumienia Centrum. Do Prawa i Sprawiedliwości wstąpił w 2001 roku. Od końca 1997 roku do połowy października 1999 był ministrem ochrony środowiska w rządzie Jerzego Buzka. Otrzymał również funkcję pełnomocnika rządu ds. Konwencji Klimatycznej ONZ i został jej prezydentem w latach 1999 – 2000. Z ramienia PiS od 2001 do 2005 zasiadał w Trybunale Stanu. Fotel szefa resortu środowiska po raz kolejny otrzymał w czasach rządu koalicyjnego PiS, LPR i Samoobrony. Już w tamtym czasie wzbudzał wiele kontrowersji ze względu na decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach do realizacji obwodnicy, która miała przecinać Dolinę Rospudy. Ponownie na stanowisko ministra (5 raz – najwięcej wśród wszystkich polskich polityków) powołano go w rządzie Beaty Szydło 16 listopada 2015 roku. Swoją funkcję złożył 9 stycznia 2018. Czy chronił środowisko? Krytykował unijną politykę klimatyczną i nawoływał do renegocjacji unijnego pakietu energetyczno-klimatycznego. Sprzeciwiał się zmianom, które wprowadził koalicyjny rząd PO-PSL. Zmusiła ona Lasy Państwowe do wpłat budżetowych. Opowiadał się również za całkowitym zakazem przekształceń własnościowych lasów należących do Skarbu Państwa. Budził wiele kontrowersji – jego nazwiskiem nazwano ustawę, która pozwalała właścicielom prywatnych posesji do wycinki drzew (Lex Szyszko). W rzeczywistości jej projekt powstał z inicjatywy poselskiej, jednak ministerstwo jawnie wyrażało swoje poparcie. Konflikt z ekologami o wycięcie części Puszczy Białowieskiej trafił na arenę unijną, w której czynny udział wzięła Komisja Europejska. Argumentem ministerstwa była wówczas walka z inwazją kornika drukarza. Politycy wspominają Po wpisie PAD, pojawiły się kolejne: Nagłe odejście Prof. Jana Szyszko jest wielką stratą dla nas i dla polskiej nauki. Zapamiętam Jana Szyszko jako dobrego człowieka, przyrodnika, który chętnie dzielił się swoją wiedzą i pasją. Będzie nam bardzo brakować Pana Profesora. Rodzinie i bliskim składam wyrazy współczucia — Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 9, 2019 Zmarł Prof. Jan Szyszko. Był Ministrem Środowiska w moim rządzie. Człowiek zasad i wartości. Całym sercem ukochał Polskę. Wielki pasjonat przyrody. Cześć Jego Pamięci! — Beata Szydło (@BeataSzydlo) October 9, 2019 To kolejna smutna wiadomość dla polityków, kolejny polityk odchodzi. Jan Szyszko, profesor SGGW, leśnik i przyrodnik. Nie zawsze mieliśmy w wielu sprawach jednakowe poglądy, ale ze smutkiem i z żalem żegnam kolegę posła – komentuje dla Polsat News w Sejmie poseł PSL Marek Sawicki. To szokująca informacja, bo jeszcze niedawno widzieliśmy go w mediach. Myślę, że czas kampanii jest trudnym czasem dla polityków. Jest stresujący i wymaga dużo wysiłku fizycznego – powiedziała z kolei przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Ze smutkiem przyjęliśmy informację, że dzisiaj zmarł były minister środowiska Jan Szyszko. Chcieliśmy rodzinie i najbliższym zmarłego złożyć wyrazy współczucia – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska, liderka KW Koalicja Obywatelska. Niektórzy jednak przypominają o burzliwej krytyce przeciwko zmarłemu byłemu ministrowi: Kpiny z profesora Szyszki teraz przejdą do wstydliwej historii… Nie zasłużył na to, co Go spotkało w związku ze zwalczaniem kornika. Nie zasłużył też na taką bezwzględną szyderę z powodu swoich poglądów na rolę kobiety w rodzinie. Jan Szyszko R.I.P. — Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) October 9, 2019 Nie żyje Jan Szyszko. Jeszcze wczoraj fakty TVN na niego szczuły. Przypuszczam, że nikomu z PIS nie przyjdzie do głowy powiedzieć, że przyczynił się do tego TVN, natomiast peowcy zwalali winę na TVP po śmierci Adamowicza.https://t.co/dW5eNlJ5Ov — logiczny?? (@logicznyX) October 9, 2019 TVN pewnie się cieszy,wczoraj wieczorem wściekłe szczuli na Profesora Szyszkę.. Profesor,jako Człowiek wrażliwy tego już nie mógł z znieść… Zaszczuliście kolejnego wybitnego Patriotę… Cieszycie się TVN…co..? — Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) October 9, 2019 Natomiast Anonimowi komentatorzy wyrażają niejednoznaczne opinie: Nie żyje Jan Szyszko. Profesor, poseł, były minister. Wielki miłośnik przyrody. Z wielką pasją wycinał drzewa i strzelał do zwierząt. Nie było nas – był las. Nie będzie nas – będzie las. pic.twitter.com/IWa3ZDEakO — Leeon Bat ? (@LeeonBat) October 9, 2019 Jan Szyszko ponownie kandydował do sejmu w nadchodzących wyborach. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.