Wiadomości OZE Największy w Polsce producent toreb foliowych już wie, jak obejść najnowsze regulacje 06 listopada 2017 Wiadomości OZE Największy w Polsce producent toreb foliowych już wie, jak obejść najnowsze regulacje 06 listopada 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Po decyzjach podjętych przez polski rząd wobec reklamówek z tworzyw sztucznych wydawało się, że branżę foliowych toreb czeka trzęsienie ziemi. Nałożona opłata recyklingowa miała spowodować, że reklamówki będą znacznie droższe niż dotychczas, co powinno zmniejszyć na nie popyt. Jak to jednak często bywa, dobre chęci to jedno, a dobrze przygotowana ustawa to drugie. Okazuje się, że w niedawno przyjętym rozporządzeniu mówiącym o opłacie recyklingowej zawarte są luki, które przedsiębiorcy zamierzają wykorzystać, by utrzymać się na coraz trudniejszym rynku. Diabeł tkwi w szczegółach. Przepisy mówiące o opłacie recyklingowej dotyczą toreb foliowych o grubości mniejszej aniżeli 50 mikronów. Te, które do tej pory były w Polsce najpopularniejsze, mają grubość ok. 15. mikronów, tak więc kwalifikują się do nałożenia opłaty recyklingowej, która zwiększy ich koszt o dodatkowe 20 groszy. Pomysł na ominięcie przepisów jest stosunkowo prosty – będzie to zmiana trendów panujących na rynku reklamówek poprzez zaoferowanie toreb foliowych o grubości powyżej 50 mikronów. W takiej sytuacji nowo przyjęte przepisy nie będą obowiązywać, zatem reklamówka będzie nie tylko wytrzymalsza niż te stosowane do tej pory, ale również tańsza, bowiem jej cena będzie zapewne oscylować w okolicach kilkunastu groszy. Reklama Skoro rząd postanowił opodatkować torebki do 50 mikronów grubości, to będziemy oferować sklepom te grubsze. One akurat nie są już objęte ustawową dopłatą i też kosztują grosze. Dla klienta to nawet lepiej. Będzie mógł sobie śmieci wynieść w tej torbie – powiedział Jerzy Pluta, prezes firmy Frogut Plastics. Nowa ustawa wejdzie w życie na początku 2018 roku, tak więc producenci toreb foliowych mają wiele czasu, by dostosować się do nowych przepisów. Wielu z nich wybierze jednak drogę na skróty, której trasę wytyczyli wszak sami rządzący. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.