Wiadomości OZE Największy w Polsce producent toreb foliowych już wie, jak obejść najnowsze regulacje 06 listopada 2017 Wiadomości OZE Największy w Polsce producent toreb foliowych już wie, jak obejść najnowsze regulacje 06 listopada 2017 Przeczytaj także Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. OZE Produkujemy więcej energii z OZE, ale zarazem marnujemy na potęgę Polska to uśpiony olbrzym pod względem produkcji energii z OZE. Nasz potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany przez zły stan sieci energetycznych, co przekłada się na częste wyłączenia oraz rosnącą ilość odmów przyłączenia nowych źródeł energii. Eksperci od dawna wskazują, że bez rozwiązania tego problemu nie uwolnimy potencjału polskiej energetyki. Po decyzjach podjętych przez polski rząd wobec reklamówek z tworzyw sztucznych wydawało się, że branżę foliowych toreb czeka trzęsienie ziemi. Nałożona opłata recyklingowa miała spowodować, że reklamówki będą znacznie droższe niż dotychczas, co powinno zmniejszyć na nie popyt. Jak to jednak często bywa, dobre chęci to jedno, a dobrze przygotowana ustawa to drugie. Okazuje się, że w niedawno przyjętym rozporządzeniu mówiącym o opłacie recyklingowej zawarte są luki, które przedsiębiorcy zamierzają wykorzystać, by utrzymać się na coraz trudniejszym rynku. Diabeł tkwi w szczegółach. Przepisy mówiące o opłacie recyklingowej dotyczą toreb foliowych o grubości mniejszej aniżeli 50 mikronów. Te, które do tej pory były w Polsce najpopularniejsze, mają grubość ok. 15. mikronów, tak więc kwalifikują się do nałożenia opłaty recyklingowej, która zwiększy ich koszt o dodatkowe 20 groszy. Pomysł na ominięcie przepisów jest stosunkowo prosty – będzie to zmiana trendów panujących na rynku reklamówek poprzez zaoferowanie toreb foliowych o grubości powyżej 50 mikronów. W takiej sytuacji nowo przyjęte przepisy nie będą obowiązywać, zatem reklamówka będzie nie tylko wytrzymalsza niż te stosowane do tej pory, ale również tańsza, bowiem jej cena będzie zapewne oscylować w okolicach kilkunastu groszy. Reklama Skoro rząd postanowił opodatkować torebki do 50 mikronów grubości, to będziemy oferować sklepom te grubsze. One akurat nie są już objęte ustawową dopłatą i też kosztują grosze. Dla klienta to nawet lepiej. Będzie mógł sobie śmieci wynieść w tej torbie – powiedział Jerzy Pluta, prezes firmy Frogut Plastics. Nowa ustawa wejdzie w życie na początku 2018 roku, tak więc producenci toreb foliowych mają wiele czasu, by dostosować się do nowych przepisów. Wielu z nich wybierze jednak drogę na skróty, której trasę wytyczyli wszak sami rządzący. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.