Elektromobilność Fiasko niemieckiego programu wspierania elektromobilności? 18 września 2018 Elektromobilność Fiasko niemieckiego programu wspierania elektromobilności? 18 września 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Jak podaje „Rzeczypospolita”, niemiecki program wspierania elektromobilności nie wzbudził wielkiego zainteresowania pojazdami EV. Dopłaty do kupna samochodów elektrycznych w Niemczech uruchomione zostały w lipcu 2016 roku. Reklama W ramach programu wspierania tego sektora Niemcy mogli składać wnioski o dopłaty do zakupu aut elektrycznych i hybryd ładowanych z gniazdek. Dopłata do tych pojazdów wynosiła odpowiednio cztery i trzy tysiące euro, pod warunkiem, że auto nie będzie drożna niż 60 tysięcy euro, co eliminowało z zakupów kilka modeli elektryków, m.in. Teslę. Program nie przyciągnął zbyt wielu zainteresowanych, jak informuje „Rzeczypospolita”. Do końca sierpnia tego roku złożono ponad 75 tysięcy wniosków – 45 tysięcy na elektryki i 30 tysięcy na hybrydy. To niewiele, szczególnie w porównaniu do sprzedaży konwencjonalnych aut – w samym lipcu Volkswagen sprzedał w Niemczech ponad 66 tysięcy egzemplarzy swoich samochodów z napędem spalinowym. W pierwszym półroczu tego roku za naszą zachodnią granicą zarejestrowano 17,3 tysięcy elektryków i niecałe 17 tysięcy hybryd. W zeszłym roku liczby te wynosiły odpowiednio 10,2 i 12,3 tysiące. Porażki programu upatrywać można w niefortunnym połączeniu wysokiej ceny tych aut i ich niewielkich zasięgów. Ponadto problemem nadal pozostaje słabo rozwinięta infrastruktura ładowania. źródło: cire.pl, rzeczpospolita.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.