Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Dzień otwarty w krakowskiej spalarni już 6 października!

Dzień otwarty w krakowskiej spalarni już 6 października!

Już w sobotę 6 października w godz. 8.00 – 16.00 mieszkańcy Krakowa będą mieli okazję odwiedzić spalarnię i zobaczyć na własne oczy, jak przebiega proces przekształcania odpadów w energię. Zakład znajdujący się przy ul. Giedroycia 23 w dzielnicy XVIII Nowa Huta oprócz zwiedzania przygotował liczne atrakcje dla uczestników w różnym wieku. Spalarnia zadbała o bezpłatny transport do i z wydarzenia. Autobusy będą odjeżdżały z Placu Centralnego co pół godziny.

Reklama

Ścieżka edukacyjna, czyli zwiedzanie obiektu z przewodnikiem, będzie odbywało się w grupach 30 osobowych, na które wcześniej należy się zarejestrować. Uczestnicy spaceru odwiedzą m.in. główną dyspozytornię i halę, w której znajduje się kilkutonowy chwytak do odpadów. Zainteresowani ekologią goście będą mogli również stworzyć energię metodą upcyklingową lub podejrzeć jak żyją pszczoły w pasiece znajdującej się przy zakładzie. O tym rozwiązaniu zakładu pisaliśmy tutaj.

Problem gospodarowania odpadami jest w Polsce dosyć złożony. Śmieci niestety produkujemy coraz więcej. Część z nich można poddać recyklingowi, ale są również takie, które nie podlegają temu procesowi. Jednym z bardziej ekologicznych rozwiązań usuwania tego typu odpadów jest obróbka termiczna. Metoda ta jest w pełni bezpieczna dla ludzkiego zdrowia i bezzapachowa. Niesie również  inne korzyści.

Przypomnijmy, że w krakowskiej spalarni przekształcony w energię cieplną i elektryczną zostaje 220 tys. ton odpadów komunalnych w ciągu całego roku. Dzięki temu Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów produkuje ok. 65 000 MWh prądu i 280 000 MWh energii cieplnej. To jeden z lepszych sposobów pozyskania energii odnawialnej.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.