Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Smog w stolicy. Świetlna instalacja przypomina o problemie

Smog w stolicy. Świetlna instalacja przypomina o problemie

Zero Emission Store to instalacja, która właśnie stanęła w Warszawie. Ma zwrócić uwagę mieszkańców na problem smogu i zachęcić ich do wspierania energetyki odnawialnej. 

Reklama

Zero Emission Store to instalacja, którą stworzył artysta Sławomir Brzoska – składa się z włóczki, a światło UV zasilają panele fotowoltaiczne. Kolor światła zmienia się w zależności od poziomu smogu w mieście – czerwony oznacza przekroczenie norm, zielony to znak, że powietrze jest w dobrym stanie. Instalację będzie można oglądać do 22 grudnia w okolicach Dworca PKP Warszawa Śródmieście. 

„Konstruowanie i dekonstruowanie instalacji jest dla mnie nie mniej ważne od efektu. To fizyczny kontakt z przestrzenią, rodzaj podróży, podczas której pokonuję kilometry, by uzyskać, utkać formę” – tak Brzoska opisuje swój projekt.  

Co stanie się z tak dużą ilością włóczki po zakończeniu trwania projektu? Zostanie wykorzystana do zrobienia legowisk dla bezdomnych zwierząt. 

Zero Emission Store to kolejny krok w proekologicznych działaniach firmy innogy Polska. Wcześniej firma uruchomiła projekt innogy go! – mieszkańcy mogą skorzystać z elektrycznych samochodów w ramach idei car sharing. 

– Dla wielu mieszkańców stolicy marzeniem jest miasto wolne od smogu. Dlatego jako innogy dokładamy starań w dążeniu do przyszłość, w której energia wytwarzana będzie w sposób ekologiczny. Chcemy, by miasto było przyjazne dla naszego zdrowia i środowiska, żeby było lepszym miejscem do życia dla nas i kolejnych pokoleń. Działania każdego z nas mają na to wpływ. Chcemy więc przybliżać warszawiakom przyszłościowe rozwiązania przyjazne klimatowi – komentuje Sebastian Janda, dyrektor pionu klientów indywidualnych i MSP w innogy Polska. 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.