OZE URE – raport o małych instalacjach OZE w Polsce 07 maja 2020 OZE URE – raport o małych instalacjach OZE w Polsce 07 maja 2020 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Urząd Regulacji Energetyki przygotował raport o małych instalacjach OZE. Z 9 GW wszystkich mocy zainstalowanych, w 2019 roku małe instalacje odpowiadały za 163 MW. Najczęściej do produkcji energii wytwórcy wykorzystują hydroenergię. W minionym roku małe OZE wyprodukowały w sumie 342 GWh. Reklama – Jak wynika z danych gromadzonych i analizowanych przez URE, wytwarzanie energii z małych zielonych źródeł systematycznie wzrasta. Niewątpliwie rola tego rodzaju instalacji w krajowym systemie elektroenergetycznym z roku na rok może, a nawet powinna być coraz większa, szczególnie w kontekście trwającej transformacji energetycznej i potrzeby zaprojektowania nowej struktury rynku energii, z uwzględnieniem nowych podmiotów na nim działających – czytamy na stronie URE wypowiedź Rafała Gawina, Prezesa URE. – Systemowe wspieranie dalszego rozwoju odnawialnych źródeł energii w naszym kraju to konieczność, nie tylko ze względów środowiskowych, ale także biorąc pod uwagę kierunki rozwoju energetyki przedstawiane w unijnych dokumentach strategicznych. URE zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich czterech lat udział źródeł odnawialnych w produkcji energii, choć nieznacznie, to mimo wszystko rośnie – z 7 do 9 proc. Ich Łączna moc zainstalowana wynosi około 9 GW. 163 MW należy do małych instalacji (50 – 500 kW), zaś na ponad 1 GW składają się mikroinstalacje prosumenckie (do 50 kW), których jest już ponad 155 tysięcy. Pozostała moc należy do dużych farm i elektrowni OZE. Łącznie za wytwarzanie energii z małych instalacji OZE odpowiada 697 podmiotów. W ich posiadaniu znajduje się 817 jednostek o łącznej mocy 162,8 MW. Najwięcej urządzeń wytwarza prąd dzięki hydroenergii (341 jdn. o łącznej mocy 51,5 MW), nieco mniej dzięki słońcu (247 małych farm fotowoltaicznych o mocy 47,5 MW). W dalszej kolejności należy wymienić małe elektrownie wiatrowe (114 jdn./ 33,1 MW), biogazownie (113/30,2 MW), zaś najmniej wytwórni korzysta z biomasy (tylko 2 spalarnie o mocy niecałego 0,5 MW). W porównaniu z 2018 rokiem, gwałtownie wzrosła produkcja energii z małych instalacji wiatrowych, biogazowych oraz hydroelektrowni. W przypadku fotowoltaiki produkcja energii z 2017 na 2018 rok gwałtownie spadła – z 77 do 27,5 GWh. W 2019 roku doszło tylko do nieznacznego wzrostu – do 30,20 GWh. Łączna produkcja energii elektrycznej z małych instalacji osiągnęła poziom 342 GWh. 70 proc. z niej sprzedali sprzedawcom zobowiązanym. URE zwraca uwagę, że podmioty, które inwestują w małe instalacje OZE nie muszą posiadać koncesji do produkowania energii elektrycznej – potrzebują tylko wpisu do rejestru wytwórców. Są również zwolnieni z kosztów bilansowania handlowego. Źródło: ure.gov.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.