Ekologia Odra umiera. Dziesiątki ton krwawiących i martwych ryb, smród, mezytylen i prokuratura 11 sierpnia 2022 Ekologia Odra umiera. Dziesiątki ton krwawiących i martwych ryb, smród, mezytylen i prokuratura 11 sierpnia 2022 Przeczytaj także Ekologia Uprawa roślin bez światła? To może być prawda Niedawno naukowcy zaproponowali alternatywne do fotosyntezy, czyli elektro-rolnictwo. Metoda ta ma zastąpić fotosyntezę – nie wymaga światła, a do tego radykalnie ogranicza ilość ziemi potrzebnej do upraw. Ekologia Czy chrząszcze będą rozkładać plastik? Naukowcy odkryli, że larwy pewnego gatunku chrząszcza żywią się… plastikiem. Czy to oznacza, że problem plastiku i jego recyklingu zostanie rozwiązany? Smutne wieści znad Odry. Druga najdłuższa rzeka w Polsce została zatruta mezytylenem, trującą substancją niebezpieczną dla ludzi i zwierząt. Mieszkańcom odradza się wizyty nad rzeką, ochotnicy wyciągają z rzeki tony śniętych ryb. Sprawcy pozostają nieznani. Reklama Katastrofa ekologiczna nad Odrą Informacje o śniętych rybach w Odrze zaczęto zgłaszać jeszcze pod koniec lipca. Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu, w rzece wykryto mezytylen – silnie trujący rozpuszczalnik, który doprowadził do największej od lat katastrofy ekologicznej. Analiza nie potwierdziła odtlenienia wody w rzece, czyli tzw. przyduchy, co może wykluczać naturalne wystąpienie śmierci tysięcy zwierząt. Inspektorat skierował już sprawę do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Za skażenie rzeki sprawcom grozi 5 lat więzienia. Senator Wadim Tyszkiewicz, który odwiedził miejsce katastrofy, pisze: – Odra umiera, nie tylko z braku wody. Odra okolice Cigacic 09.08.2022 godz. 7:00 – katastrofa. Te ryby, które nie padły pływają w agonii. To nie są ryby, które spłynęły z góry rzeki. Ogromne bolenie, szczupaki, które pływają jak w amoku łapiąc tlen z powierzchni wody. Ryb są setki. Woda w rzece mętna z kożuchami piany o zapachu chloru i szamba. Padniętych ryb są tysiące (…). https://www.facebook.com/tyszkiewicz.wadim/posts/pfbid02YuLir9muz43oFHtksyTb2tbDdUmSZdepBGfkLLiCc88EPrpaZqhyB2KEkVtLNuBYl Zbiór śniętych ryb widoczny jest na filmie nagranym przez Stowarzyszenie 515 z Krosna Odrzańskiego. Mieszkańcom obecnie odradza się wycieczki nad rzekę. Skażenie trującym mezytylenem Wędkarze z PZW Kleń w Głogowie odradzają mieszkańcom dotykania ryb i wody oraz wyprowadzania psów nad rzekę w trosce o zdrowie i życie zwierząt. https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid073LjVjPaG7j9WS78a44zjmLj8QxrBgFk2gGLTy6L4qMnxEt4fQ5m13ozxYYkJZvBl&id=100063624700619 Do apelu przyłączył się burmistrz Krosna Odrzańskiego Marek Cebula, który pisze, że Odra może być niebezpieczna w najbliższym czasie. – Proszę – nie biwakujcie, nie dotykajcie wody, nie spożywajcie ryb, trzymajcie z daleka zwierzęta domowe i hodowlane od wody w Odrze. Uważajcie na dzieci – pisze na Facebooku. https://www.facebook.com/CebulaMarek/posts/pfbid0yEo3BXc17itm5E8k2wwBUEjV5QMpqgnWxrXK7nxwi9o6GNSN7afVpSYkWSnnYhvl Burmistrz sugeruje, że pomimo działań Strażu Rybackiej, której zadaniem jest odłowienie nieżyjących ryb, martwe zwierzęta mogły dryfować przez wiele kilometrów z nurtem rzeki. Mieszkańcy zwracają tymczasem uwagę, że ryby konają także teraz, na oczach zwykłych przechodniów. Chociaż skala zniszczeń jest wciąż jeszcze trudna do oszacowania, pojawiają się pierwsze przypuszczenia na temat sprawców i wpływu chemikaliów na środowisko wodne. Kto jest winny i ile potrwa odbudowa ekosystemu? Jak podaje portal wzielonej.pl, źródła toksycznego wycieku trzeba szukać w okolicach Oławy. Według nieoficjalnych informacji za skażenie rzeki może być odpowiedzialny zakład produkujący tam materiały papiernicze. Badania laboratoryjne pobranych próbek wciąż trwają, a winni nie zostaną ukarani, dopóki organy ścigania nie podejmą odpowiednich działań. Skala katastrofy widoczna jest nawet po niemieckiej stronie rzeki. Na zdjęciu poniżej widać martwe zwierzę, najprawdopodobniej bobra. https://twitter.com/witapawel/status/1557289830790430720 Pewne jest, że katastrofa jest największym takim zjawiskiem w ostatnich latach, chociaż ze skażeniem rzeki mieszkańcy mieli do czynienia już m.in. w ubiegłym roku. Ekosystem może potrzebować lat, aby w pełni się odbudować. źródło: Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu, wzielonej.pl, Stowarzyszenie 515, zdjęcia – stowarzyszenie515.org/ facebook.com/Stowarzyszenie515 Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.