Wiadomości OZE Poznano genom alg 31 lipca 2017 Wiadomości OZE Poznano genom alg 31 lipca 2017 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Algi to protisty posiadające chloroplasty, zdolne do przeprowadzania procesu fotosyntezy i generacji materiału organicznego. Organizmy te rosną w środowiskach wodnych, tworząc gigantyczne kolonie. Ich uprawy nie wymagają dużych nakładów pracy, jednocześnie ich naturalnym środowiskiem są zbiorniki słone. To sprawia, że algi wydają się przyszłością biopaliw, gdyż zawarte w nich węglowodory mogą być łatwo przetwarzane na bogate w energię źródło. W tym miesiącu miał miejsce przełom w badaniach dotyczący tych niezwykłych protistów. Naukowcy z amerykańskiej instytucji Texas A&M AgriLife Research zakończyli trwające ponad siedem lat prace mające na celu sekwencjonowanie ich DNA. Reklama Na czym polegał proces? Sekwencjonowanie ma za zadanie poznanie kolejności ułożenia nukleotydów, z których składa się każda cząsteczka DNA. Pozwala to na szczególnie dokładne zapoznanie się z konstrukcją genetyczną danego gatunku. O ile struktura niektórych z nich może być złożona jedynie z kilku lub kilkunastu części, alga okazała się prawdziwym wyzwaniem. Według grupy badaczy, do przebadania było aż 166 milionów nukleotydów. Monotonne badania doprowadziły do zaklasyfikowania ich w grupę 18,500 genów, z których niektóre pełniły ważne funkcje życiowe. Pozostałe, nie pełniące roli biologicznej, tworzą szerokie pole popisu dla inżynierii. Dlaczego to osiągnięcie jest aż tak ważne? Znając dogłębną budowę tych organizmów jesteśmy w stanie tworzyć ich wersje genetycznie modyfikowane, które będą mogły produkować biomasę wydajniej lub nawet syntetyzować specyficzne rodzaje paliw w swoim wnętrzu. Otwiera to drogę do stworzenia gatunków niezwykle opłacalnych w hodowli i wysoce odpornych na niekorzystne warunki środowiskowe. Większość Ziemi pokrywa woda słona, niezdatna do picia. Przemysłowe wykorzystanie tych terenów było dotychczas praktycznie niemożliwe, jednak niewykluczone, że już niedługo posłużą one jako „farmy” dla algi. O ile organizmy GMO mogą budzić obawy jeżeli hodowane w celach konsumpcyjnych, o tyle biomasa przeznaczona do palenia lub pozyskiwania paliw jest w tej kwestii całkowicie bezpieczna. Całkiem możliwe, że już niedługo ludzkość zostanie zasypana nowymi, ekonomicznie opłacalnymi gatunkami alg, które okażą się krokiem milowym w rozwoju technologii biomasy. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.