Zmiany klimatu Susza rolnicza już w całej Polsce. Co to oznacza? 18 lipca 2023 Zmiany klimatu Susza rolnicza już w całej Polsce. Co to oznacza? 18 lipca 2023 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Zmiany klimatu Emisje CO2 nadal rosną. Czy uda się osiągnąć cele porozumienia paryskiego? Porozumienie paryskie z 2015 roku wymuszało na największych emitentach gazów cieplarnianych przedstawienie scenariuszy ograniczenia emisji do 2020 roku i ich stopniowe wprowadzanie. Trwający szczyt klimatyczny COP29 to okazja do zrewidowania tych założeń. Wnioski nie są optymistyczne – sekretarz generalny ONZ podsumowuje rok 2024 jako “klasę mistrzowską w zakresie niszczenia klimatu”. Niedobory wody dotyczą już całej Polski. IUNG-PIB poinformował, że susza rolnicza występuje we wszystkich województwach i objęła wszystkie monitorowane uprawy kilkunastu rodzajów. To doprowadzi do zmniejszenia najbliższych plonów o co najmniej 20%. Reklama Susza rolnicza objęła wszystkie województwa Gdy spojrzymy na aktualną mapę bilansu wody w Polsce, zauważymy, że większość powierzchni kraju zaznaczona została na żółto i brązowo. Miejscami pojawiają się też obszary fioletowe. To nie jest dobra wiadomość. W szczególności dla rolników. Susza rolnicza określana jest na podstawie Klimatycznego Bilansu Wody. Źródło: IUNG-PIB Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa, od maja do lipca 2023 roku średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wody wynosiła – 160 mm. Najgorzej sytuacja ma się na terenie Pojezierza i Pobrzeża Kaszubskiego, Pojezierza Południowo pomorskiego, Równiny Słupskiej Wysoczyzny Damnickiej, Żuław oraz na Pojezierzu Wielkopolskim i Pojezierzu Chełmińsko-Dobrzyńskim. Tam deficyty wody sięgają od – 230 mm do – 259 mm. W świetle tych faktów, IUNG-PIB stwierdziło, że susza rolnicza objęła całe terytorium Polski. Co to oznacza? Co to susza rolnicza? Wyróżniamy cztery rodzaje suszy, które określane są na podstawie fazy rozwoju. Pierwsza z nich to susza meteorologiczna zwana również atmosferyczną. Pojawia się ona w momencie, gdy suma opadów jest poniżej średniej. Jeśli susza atmosferyczna wydłuża się, powstaje susza rolnicza, związana z niedostateczną wilgotnością gleby. Kolejny etap to susza hydrologiczna, która przejawia się obniżeniem poziomu wód powierzchniowych (rzek i jezior). Ostatni poziom to susza hydrogeologiczna, wynikająca z długotrwałego obniżenia zasobów wód podziemnych. Chociaż susza rolnicza to dopiero drugi etap, wiąże się z dalekosiężnymi skutkami, które mają znaczący wpływ na gospodarkę. Pojawienie się jej oznacza, że wilgotność gleby nie jest wystarczająca, aby zaspokoić potrzeby roślin do prawidłowego wzrostu. Co ważne, nie każdy okres bez opadów i z niską wilgotnością gleby oznacza suszę rolniczą. Zależy ona od właściwości retencyjnych gleby. Warunkiem koniecznym do stwierdzenia suszy rolniczej jest pojawianie się objawów stresu wodnego u roślin i zmniejszenie plonów. Jak czytamy w ustawie z dnia 7. lipca 2005 roku o ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich: (…) suszę oznaczają szkody spowodowane wystąpieniem, w dowolnym sześciodekadowym okresie od dnia 21 marca do dnia 30 września, spadku klimatycznego bilansu wodnego poniżej wartości określonej dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych i gleb. Chcesz wiedzieć więcej o suszy? Posłuchaj rozmowy z dr Dorotą Pierri, hydrogeolożką z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Wszystkie plony zagrożone Jak podano w raporcie IUNG-PIB, aktualna susza rolnicza dotyczy wszystkich monitorowanych upraw: rzepaku i rzepiku, zbóż jarych, krzewów owocowych, kukurydzy, roślin strączkowych, zbóż ozimych, truskawek, warzyw gruntowych, tytoniu, drzew owocowych, chmielu, zieniaka, buraka cukrowego. Zdecydowanie najgorsza sytuacja dotyczy upraw rzepaku i rzepiku. W tym momencie aż 83% gmin w Polsce mierzy się z suszą na terenach tych upraw. To o ponad 21 punktów procentowych więcej niż w poprzednim analogicznym okresie. W okresie od 21 marca do 10 lipca stwierdzono niedobory wody, które spowodują obniżenie plonów o co najmniej 20% w porównaniu do średniej. Źródła: IUNG-PIB, gov.pl Fot. główna: IUNG-PIB/Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.