Zrównoważony rozwój Co zrobić ze zużytym olejem kuchennym? Olejomaty to krok w dobrą stronę 11 marca 2024 Zrównoważony rozwój Co zrobić ze zużytym olejem kuchennym? Olejomaty to krok w dobrą stronę 11 marca 2024 Przeczytaj także Zrównoważony rozwój Columbus Energy na liście spółek wyznaczających standardy zrównoważonego rozwoju Columbus Energy znalazł się na liście najbardziej świadomych klimatycznie spółek w 2023 r., według badania przeprowadzonego przez Fundację Standardów Raportowania, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych oraz Bureau Veritas Polska. Zrównoważony rozwój Credit Agricole wprowadza do oferty „zielony” kredyt gotówkowy z mechanizmem obniżania oprocentowania Bank Credit Agricole wprowadza do oferty „Kredyt gotówkowy na zielone cele”. Nowy produkt przeznaczony jest dla klientów indywidualnych, którzy planują zakup przyjaznych dla środowiska produktów i usług lub zamierzają zrealizować proekologiczne inwestycje. Artykuł sponsorowany Olej kuchenny to wymagający odpad. Regularne wylewanie go do zlewu to gotowy przepis na awarię kanalizacji, dlatego warto zadbać o odpowiedzialny recykling. Uregulowanie tej kwestii może również pomóc samorządom w spełnieniu unijnych przepisów dotyczących wymaganego pułapu recyklingu. Eksperci podkreślają, że trzeba działać jak najszybciej. Reklama Spis treści ToggleJak Polska radzi sobie z przetwarzaniem odpadów? Plastikowy problem Olejomaty mogą pomóc samorządom osiągnąć wymagane pułapy recyklinguOdpady to wspólna sprawa Jak Polska radzi sobie z przetwarzaniem odpadów? Unia Europejska utrzymuje twarde stanowisko w sprawie zarządzania odpadami – do 2050 roku wszystkie kraje wspólnoty muszą zamknąć swój obieg i uregulować kwestie odpowiedzialności za opakowania (ROP). Jak zwykle przy tak dużych projektach, zmiany rozpisane są na etapy. Polska, jak i inne kraje członkowskie, zobowiązała się do osiągnięcia poziomu recyklingu na pułapie 55% do 2025 roku, a do 2035 roku – 65%. Niestety, dla niektórych gmin tak wyśrubowany wynik może okazać się niemożliwy do osiągnięcia. Niewykazanie wymaganych progów recyklingu poskutkuje nałożeniem kar na samorządy, a w konsekwencji – wzrostem cen za wywóz odpadów dla mieszkańców. Jak źle wygląda sytuacja? Według danych GUS za 2022 rok do recyklingu trafiło zaledwie 26,7% odpadów. Warto odnotować, że jeszcze w 2005 roku poziom ten wynosił 3%. Prosta matematyka pokazuje, że w ciągu dwóch lat, do 2025 roku, poziom recyklingu musi wzrosnąć ponad dwukrotnie, co nijak ma się do zapowiedzianego przez ustawodawcę “stopniowego” dochodzenia do wymaganych progów. Po wejściu w życie systemu kaucyjnego samorządy stracą możliwość wykazywania butelek PET oraz butelek szklanych w poziomach odzysku, co może jeszcze mocniej pogłębić zły wynik recyklingu. Plastikowy problem Piętą achillesową naszego systemu przetwarzania odpadów są tworzywa sztuczne. Eksperci zauważają, że samorządy całkiem dobrze radzą sobie z papierem i szkłem. Niestety ponosimy tego namacalne koszty. Według Ministerstwa Finansów Polska płacimy blisko 6 mln zł dziennie z tytułu tzw. plastic tax, czyli kary za nieprzetworzone tworzywo sztuczne. Nasze zaniedbanie przekłada się na 2 mld zł rocznie. Europejski podatek od plastiku wynosi obecnie 800 euro za tonę plastiku pozbawionego recyklingu. Olejomaty mogą pomóc samorządom osiągnąć wymagane pułapy recyklingu Wyzwaniem dla samorządów będzie stworzenie kompleksowego systemu, który zapewni zbiórkę zużytego oleju (UCO – used cooking oil) oraz zaktywizuje do tego mieszkańców. Olejomaty to jeden z pomysłów. Olejomaty to miejsca, gdzie mieszkańcy otrzymają butelki na olej, do których będą mogli bezpiecznie wlać zużytą ciecz, a następnie zwrócić ją w tym samym urządzeniu. Dzięki recyklingowi oleju samorządy będą mogły wykazać w raportach zwiększenie poziomu odzysku z odpadów. Olej to kolejny odpad po plastiku, bateriach, metalu, puszkach i odpadach biologicznych, który powinien wejść na stałe do naszego ekologicznego uzusu. Opole po uruchomieniu automatów w swoim mieście, zebrało w ponad trzy miesiące ok. 1200 kg oleju. Odpady to wspólna sprawa Politykę zarządzania odpadami powinny prowadzić przede wszystkim samorządy, a dziś jest to domena prywatnych firm oraz spółek. Bez rozwiązań systemowych Polacy wciąż będą płacić za wywóz odpadów więcej, niż mieszkańcy Europy Zachodniej. Jak zauważa Andrzej Bartoszkiewicz w rozmowie z Portalem Samorządowym: – Nasze spółki komunalne mają gorsze warunki prawne niż w innych krajach Unii Europejskiej. Gminy nie biorą spraw gospodarki odpadowej w swoje ręce, a mieszkańców obsługują ogromne koncerny, które są nastawione na zysk. Źródła: pap.pl, portalsamorzadowy.pl, portalkomunalny.pl, stat.gov.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.