Wiadomości OZE Chłodzi i ogrzewa – zastosowania pompy ciepła 30 sierpnia 2017 Wiadomości OZE Chłodzi i ogrzewa – zastosowania pompy ciepła 30 sierpnia 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Pompa ciepła ma za zadanie wymuszać przepływ ciepła z obszaru, gdzie znajduje się niższa temperatura, do obszaru o temperaturze wyższej, czyli wbrew naturalnemu kierunkowi. Obecnie prawie wszyscy producenci tych urządzeń mają w swych ofertach również pompy z funkcją chłodzenia. W czasie upalnych miesięcy taki produkt spisuje się idealnie. W zimie zwyczajnie ocieplamy budynek, a latem po odwróceniu obiegu otrzymujemy całkiem przeciwne działanie, tj. chłodzenie. Reklama Chłodzenie pompą ciepła wiąże się z dwoma trybami: pasywnym i aktywnym. Pierwszy z nich działa bez potrzeby uruchamiania sprężarki. Korzystamy wtedy z naturalnego chłodzenia pomieszczeń dolnego źródła. Ten sposób opiera się na tym, że w lecie temperatura gruntu jest o wiele niższa niż temperatura nagrzanego budynku. Dotyczy zazwyczaj systemów ogrzewania powierzchniowego (ogrzewanie podłogowe, stropy chłodzące, nagrzewnice). Pompa obiegowa dolnego źródła transportuje zimną solankę do wymiennika ciepła, przez co schłodzona woda cieplna odbiera wysoką temperaturę, która panuje w pomieszczeniach. Chłodzenie pasywne przynosi bardzo dużą efektywność energetyczną. Pochłania niskie koszty eksploatacji, wynikające z pracujących pomp obiegowych. Z kolei w przypadku chłodzenia pasywnego można samemu projektować wydajność chłodzenia oraz osiągać zamierzoną temperaturę w pomieszczeniach. Wykorzystując zawór czterodrogowy, odwracamy kierunek przepływu czynnika roboczego w obiegu pompy przy zachowaniu niezmiennego kierunku tłoczenia sprężarki. Skraplacz i parownik zwyczajnie zamieniają się dotychczasowymi zadaniami. Chłodzenie pasywne to opcja dla osób mniej wymagających. W tym przypadku wszystko zależy od kwestii związanych z dolnym źródłem ciepła. Cena związana z użytkowaniem tego trybu chłodzenia jest bardzo niska. Z drugiej jednak strony nie mamy całkowitego wpływu na osiąganą temperaturę. Z kolei chłodzenie aktywne daje wiele możliwości pod względem programowania naszych wymogów. Producenci posiadają w swych ofertach pompy ciepła, które mają zarówno funkcję chłodzenia pasywnego, jak i aktywnego. Jeżeli nie ma konieczności dostarczania do budynku bardzo dużej ilości energii chłodniczej, solanka może pracować także w trybie bez użycia sprężarki. To najbardziej optymalna opcja. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.