Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Aktywiści interweniują w UNESCO! Czy Puszczy Białowieskiej grozi wycinka? 

Aktywiści interweniują w UNESCO! Czy Puszczy Białowieskiej grozi wycinka? 

Pod piły mogą trafić ponadstuletnie drzewostany, w tym 300-letnie dęby najcenniejszego lasu Europy. Członkowie Pracowni na rzecz Wszystkich Istot alarmują, że taki projekt zintegrowanego planu zarządzania Obiektem z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO „Puszcza Białowieska”, na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska, przygotował Instytut Ochrony Środowiska. 

Reklama

Wątpliwa propozycja IOŚ

28 i 29 sierpnia bieżącego roku w Białowieży odbyły się warsztaty dotyczące korekty strefowania Obiektu Światowego Dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska. Instytut Ochrony Środowiska (IOŚ) przedstawił w jego trakcie propozycję, która zdaniem aktywistów ma umożliwić leśnikom wycinkę cennych fragmentów Puszczy. Alarmują oni, że pod piły mogą trafić drzewostany ponadstuletnie, w tym nawet 300-letnie dęby.

“To kolejna wadliwa propozycja”

Zintegrowany plan zarządzania Puszczą jako Obiektem Światowego Dziedzictwa UNESCO to kluczowy dokument wyznaczający standardy ochrony Puszczy na kolejne 20 lat. Członkowie Pracowni na rzecz Wszystkich Istot przeanalizowali plan sporządzony i zaprezentowany przez Instytut Ochrony Środowiska. “To kolejna już wadliwa i niezgodna z wytycznymi UNESCO propozycja przedstawiona przez ten Instytut” – komentują. Organizacja nie zgadza się na plany, jak określa – dewastacji Puszczy i zapowiada interwencję w Komitecie UNESCO.

– Jeżeli propozycja IOŚ z korektą stref wejdzie w życie, to rząd Donalda Tuska otwiera drogę do wycinki Puszczy Białowieskiej. Zapisy dokumentu znoszą ochronę i pozwalają na wycinkę części drzewostanów ponadstuletnich, w tym nawet 300-letnich dębów. Pani ministra Hennig-Kloska zapowiadała, że zintegrowany plan zarządzania będzie częścią Konstytucji dla Puszczy. Jeżeli Konstytucja ma oznaczać niszczenie tego lasu, to będzie to blamaż przed UNESCO i społeczeństwem domagającym się ochrony Puszczy – komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Polacy chcą ochrony Puszczy

Ze styczniowego badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie Pracowni na rzecz Wszystkich Istot na reprezentatywnej grupie obywateli wynika, że 89% Polek i Polaków opowiada się za objęciem ochroną całego obszaru Puszczy Białowieskiej.

Zgodnie z wytycznymi obiekt UNESCO chroni siedliska kluczowe dla zachowania różnorodności biologicznej oraz niezakłóconego trwania procesów naturalnych. Dlatego też Puszczę podzielono na 4 strefy ochronne: w strefach 1 i 2 (park narodowy i rezerwaty przyrody) oraz strefie 3 (drzewostany ponadstuletnie oraz siedliska cennych gatunków) prowadzenie gospodarki leśnej jest zakazane. Obszary, na których można prowadzić niekomercyjną gospodarkę leśną włączono do strefy 4.

– Obecna propozycja IOŚ i Lasów Państwowych stanowi zagrożenie dla przyrody Puszczy i jej statutu jako obiektu światowego dziedzictwa UNESCO, dlatego nie pozostaje nam nic innego jak interweniować w Komitecie Światowego Dziedzictwa UNESCO. Od resortu środowiska oczekujemy całkowitej likwidacji strefy 4 i ochrony naturalnych procesów na terenie całej Puszczy Białowieskiej. Po nielegalnej wycince w 2017 roku i budowie muru na polsko-białoruskiej granicy wciąż grozi nam wpisanie Puszczy na listę obiektów w zagrożeniu, dlatego musimy naprawić szkody wyrządzone Puszczy – mówi Ślusarczyk.

Puszcza jest zagrożona?

Zakaz prac gospodarczych w drzewostanach ponadstuletnich wynika z zapisów UNESCO oraz Planu Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000. Zaproponowany przez IOŚ dokument, według aktywistów, narusza zakaz ochrony starych drzewostanów.

– Zniesienie ochrony części drzewostanów ponadstuletnich naraża Puszczę na wpisanie na listę obiektów Światowego Dziedzictwa w zagrożeniu. Plan zarządzania to bardzo ważny dokument, którego celem jest nie tylko ochrona Puszczy, ale także zapewnienie rozwoju społeczno-gospodarczego w oparciu o markę UNESCO. Powrót pił to zatem działanie na szkodę mieszkańców i przyrody – podsumowuje Ślusarczyk.

Źródło: Pracownia na rzecz Wszystkich Istot

Fot.: gettysignature/canva.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.