Zmiany klimatu WMO ostrzega: Przekroczymy 1,5°C w ciągu pięciu lat. Nadchodzą rekordowe upały 29 maja 2025 Zmiany klimatu WMO ostrzega: Przekroczymy 1,5°C w ciągu pięciu lat. Nadchodzą rekordowe upały 29 maja 2025 Przeczytaj także Zmiany klimatu Arktyka ociepla się szybciej, niż przewidywano. COP30 apeluje o globalną ochronę oceanów Głębokie wody Oceanu Arktycznego zaczynają ocieplać się szybciej, niż zakładali naukowcy. To zjawisko, w dużej mierze napędzane przez emisje gazów cieplarnianych i zmiany w cyrkulacji oceanicznej, może wkrótce wywołać konsekwencje dla całego klimatu półkuli północnej – od południowej Europy po regiony polarne. Zakończony COP30 w Belém podkreślił pilną potrzebę ochrony oceanów i włączenia ich w globalną strategię klimatyczną. Zmiany klimatu Zimy w Polsce coraz krótsze. Liczba dni ze śniegiem spada mimo gwałtownych epizodów Do Polski nadciągnęło pierwsze tegoroczne uderzenie zimy. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert do mieszkańców województw podkarpackiego i małopolskiego o prognozowanych intensywnych opadach śniegu w piątek i sobotę. W niektórych miejscach jest warstwa śniegu może dochodzić do 30 cm. Czy wczesne opady śniegu są zwiastunem powrotu mroźniejszych zim? Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) ogłosiła alarmującą prognozę: istnieje aż 86% prawdopodobieństwo, że w ciągu najbliższych pięciu lat średnia temperatura globalna przekroczy symboliczny próg 1,5°C. To oznacza nie tylko rekordowe upały, ale też nasilenie zjawisk ekstremalnych i pogłębienie kryzysu klimatycznego. Co to oznacza dla świata i dla Polski? Reklama Spis treści ToggleKlimatyczna granica, która już pękaCo nas czeka?Polska w cieniu zmianCzas na działanie – i to natychmiastCzy mamy plan B? Klimatyczna granica, która już pęka Jeszcze dekadę temu próg 1,5°C był postrzegany jako ambitny, ale osiągalny cel polityki klimatycznej. Dziś WMO w swoim majowym raporcie informuje, że w latach 2024-2028 istnieje aż 80% szans na pobicie dotychczasowego rekordu temperatur globalnych oraz 86% szans, że w co najmniej jednym roku średnia roczna temperatura przekroczy próg 1,5°C względem epoki przedprzemysłowej. To nie oznacza jeszcze trwałego przekroczenia celu Porozumienia Paryskiego, ale – jak zaznaczają naukowcy – jesteśmy już „niebezpiecznie blisko” trwałego przegrzania planety. Na wzrost temperatur wpływa nie tylko kumulacja emisji gazów cieplarnianych, ale także występujące cyklicznie zjawisko El Niño, które dodatkowo potęguje ocieplenie globalne. WMO podkreśla, że to właśnie połączenie długoterminowego trendu i naturalnej anomalii oceanicznej może doprowadzić do rekordowych temperatur już w najbliższych miesiącach. Co nas czeka? Wzrost temperatury nawet o jeden dodatkowy stopień może mieć katastrofalne skutki. Eksperci WMO ostrzegają przed: intensyfikacją fal upałów, również w regionach dotąd umiarkowanych klimatycznie (jak Europa Środkowa), wzrostem częstotliwości pożarów, susz i powodzi, dalszym topnieniem lodowców i wzrostem poziomu mórz, spadkiem plonów i destabilizacją łańcuchów żywnościowych, wzrostem kosztów zdrowotnych i ekonomicznych związanych z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, rosnące migracje klimatyczne. Jak wynika z raportu, Arktyka ma ocieplać się nawet trzykrotnie szybciej niż średnia światowa, co prowadzi do nieodwracalnych zmian w cyrkulacji oceanicznej i klimacie Europy. Najsuchsza wiosna od 100 lat. Rolnictwo w Europie i Polsce na granicy kryzysu Polska w cieniu zmian Polska już doświadcza skutków zmiany klimatu. Susze rolnicze, coraz dłuższe fale upałów i skrajne zjawiska pogodowe – takie jak nawalne deszcze czy wiatry – stają się coraz bardziej dotkliwe. W scenariuszu przekroczenia 1,5°C sytuacja ta może się tylko pogłębić. Dodatkowo Polska, jako kraj z dużym udziałem węgla w miksie energetycznym, będzie narażona na jeszcze większą presję transformacyjną i ekonomiczną – zarówno ze strony UE, jak i rynków międzynarodowych. To oznacza konieczność przyspieszenia inwestycji w OZE, efektywność energetyczną oraz adaptację miast do zmian klimatu. Czas na działanie – i to natychmiast Eksperci podkreślają, że chociaż prognozy są alarmujące, nie jest jeszcze za późno. Kluczowe będą decyzje podejmowane przez rządy w ciągu najbliższych 2–3 lat – zarówno w zakresie ograniczania emisji, jak i rozwoju odnawialnych źródeł energii, transportu niskoemisyjnego czy innowacyjnych systemów magazynowania energii. Warto zaznaczyć, że każde 0,1°C ma znaczenie – ograniczenie ocieplenia do poziomu 1,6°C zamiast 1,8°C oznacza setki tysięcy uratowanych istnień, mniej susz, pożarów i strat gospodarczych. Czy mamy plan B? Czasu na plan B może po prostu nie być. Tylko zdecydowane działania dziś mogą uchronić nas przed katastrofalnymi skutkami jutra. Trwałe przekroczenie 1,5°C oznacza wkroczenie w świat nieprzewidywalnych skutków. Jak wynika z raportu IPCC, oznacza to także potencjalne „punkty krytyczne”, jak rozpad lądolodu Grenlandii, wymieranie raf koralowych czy rozregulowanie monsunów. To wszystko prowadzi do jednego wniosku: nie ma alternatywy dla transformacji energetycznej i szybkiego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Zobacz też: Zmiany klimatu uderzą najmłodszych. 50% dzieci z 2020 roku narażone na falę upałów Źródło: WMO, AP News, BBC News Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.