W ubiegłą sobotę brytyjscy eko-aktywiści zablokowali 2 tys. ciężarówek, dostarczających zaopatrzenie do restauracji McDonald’s. Ich żądaniem była deklaracja przejścia sieci na produkty w pełni roślinne.
Wege burgery do 2025
Działacze organizacji Extinction Rebellion domagali się, by firma zrezygnowała z mięsa do 2025 roku. W tym celu zablokowali cztery centra dystrybucyjne w Wielkiej Brytanii. W ten sposób samochody, które dostarczały zaopatrzenie do 1300 restauracji, nie dotarły do żadnej z nich. Postulatem aktywistów było złożenie przez sieć, deklaracji o przejściu na żywność roślinną. Miałoby to nastąpić do 2025 roku.
Presja narzędziem wpływu
Ozden oświadczył, że w protestach wzięło udział około 100 osób, a cała akcja zakłóciła działanie około 1900 ciężarówek. Kilkunastu protestujących trafiło do aresztu.
Uważamy, że wywieranie presji na jedną z największych i najbardziej znanych korporacji na świecie, która jest odpowiedzialna za znaczące ilości emisji gazów cieplarnianych i wylesianie, może mieć wpływ – powiedział w rozmowie z CNN rzecznik siostrzanej grupy – Animal Rebellion, Alex Lockwood.
Na Facebooku opublikowano oświadczenie:
McDonald’s to jeden z najbardziej znanych symboli przemysłu mięsnego i mleczarskiego. Przyczyniają się do śmierci miliardów zwierząt rocznie, finansują zniszczenie Amazonii oraz napędzają produkcję mięsa i nabiału; jedną z głównych przyczyn kryzysu klimatycznego. Jednak nie są one naszym jedynym celem – przybywamy także do pozostałej części branży hodowli zwierząt. Musimy działać. Musimy podjąć bezpośrednie działania. Potrzebujemy teraz systemu żywności opartego na roślinach.
Harley McDonald-Eckersall , 23-letni aktywista tłumaczył, że McDonald’s nie stosuje się do wytycznych zrównoważonego rozwoju i ekologiczni działacze chcą rozmów w tej sprawie.
Gigant milczy
Mimo protestu sieć wydaje się niewzruszona i nie podjęła dialogu z działaczami. Rzecznik McDonald’s odmówił komentarza, co może oznaczać, że nie zamierza obniżać emisji o 150 mln ton do 2030 r., jak wcześniej deklarowała.
Źródło: klimat.rp.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.