Amazon został pozwany o sprzedaż wadliwych generatorów solarnych. Wnioskodawcą jest amerykańska firma ubezpieczeniowa. Kroplą na szali goryczy był dom w Minnesocie, który stanął w ogniu. Powodem pożaru był źle wykonany generator solarny.
Spis treści
Czy fotowoltaika wiąże się z ryzykiem?
Panele fotowoltaiczne zaopatrzone są w wiele zabezpieczeń przeciwpożarowych i prawdopodobieństwo ich podpalenia jest znikome. Jednak instalacja przygotowana „w bardzo atrakcyjnej cenie” lub „po kosztach” stanowi zagrożenie. Pamiętajmy, aby przy zakupie instalacji fotowoltaicznej korzystać z usług doświadczonych firm, wykorzystujących wysokiej jakości materiały.
Czy platforma sprzedaży internetowej zostanie pociągnięta do odpowiedzialności?
Firma American Family Mutual Insurance Co. złożyła wniosek, by Amazon pokrył koszty naprawy domu w Minnesocie. Został uszkodzony przez wadliwy generator zakupiony za pośrednictwem platformy.
Ubezpieczyciel twierdzi w pozwie złożonym 2 sierpnia, że Amazon jest odpowiedzialny za szkodę, ze względu na to, że „odgrywał bezpośrednią rolę w promocji i sprzedaży generatora”.
Według serwisu Law360, który zgłosił pozew, kwestia odpowiedzialności Amazona za sprzedaż rzekomo wadliwych produktów jest nierozstrzygnięta.
Pożar w Minnesocie
W przypadku Minnesoty właściciel domu w listopadzie 2019 roku kupił 400-watowy generator słoneczny Aeiusny w ramach swojej subskrypcji Amazon Prime. Generator później spowodował pożar w rezydencji, a American Family zapłaciło ponad 75 000 dolarów za naprawę szkód.
Ubezpieczyciel powiedział, że dochodzenie wykazało, że trzy ogniwa w generatorze pękły po doświadczeniu niestabilności termicznej, która może wystąpić, gdy akumulatory litowo-jonowe wytwarzają zbyt dużo ciepła.
Co na to sąd?
Sąd Najwyższy w Teksasie orzekł w czerwcu, że Amazon nie jest „sprzedawcą” zgodnie z teksańskim prawem odpowiedzialności za produkt. W swoim orzeczeniu sąd uznał, że Amazon nie może być uważany za sprzedawcę, ponieważ kontroluje jedynie transakcję i wysyłkę i nie posiada tytułu własności do produktów sprzedawanych za pośrednictwem swojej platformy.
Jednak w listopadzie ubiegłego roku sąd najwyższy w Kalifornii orzekł, że Amazon może być odpowiedzialny za sprzedaż rzekomo wadliwych baterii za pośrednictwem rynku internetowego, mimo że tydzień wcześniej inny sąd stanął po stronie sprzedawcy internetowego.
Źródło; gov.pl, pv magazine
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.