Elektromobilność Auto elektryczne z prądem gratis 02 lutego 2018 Elektromobilność Auto elektryczne z prądem gratis 02 lutego 2018 Przeczytaj także Polska Zielone miliardy przepadły – NIK ujawnia szokujące fakty Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że ponad 70 mld złotych ze sprzedaży ETS-ów… rozpłynęło się w ogólnym budżecie państwa. Kontrola wykazała nieprawidłowości w systemie raportowania do KE, procedowaniu wniosków w ramach programu “Mój Prąd” i brak kontroli wewnętrznych w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Elektromobilność Jedyny kraj sprzedający tylko samochody elektryczne? Sprzyja temu polityka państwa Samochody spalinowe zostały wycofane ze sprzedaży, a elektryki cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Szacuje się, że już w 2025 roku po ulicach Norwegii będą jeździły tylko bezemisyjne pojazdy. Sytuacja ta jest wynikiem sprzyjającej polityki państwa, która uczyniła zielony transport wyjątkowo opłacalnym. Nissan opublikował właśnie cennik nowego leafa, najlepiej sprzedającego się auta elektrycznego na świecie. W cenę zakupu w Polsce wejdzie ponad 3 tys. zł do wydania w szybkich ładowarkach największej sieci w kraju – GreenWay. To oznacza ok. 15 tys. km jazdy za darmo albo… rok darmowego zasilania własnego domu. Nowy Nissan Leaf w najtańszej wersji Visia kosztuje 135 tys. zł brutto po uwzględnieniu ponad 4 tys. zł ulgi w podatku akcyzowym (wprowadzająca ją ustawa o elektromobilności czeka na podpis Prezydenta). Producent wylicza, że w leasingu auto można mieć już za niecałe 800 zł miesięcznie, przy wpłacie początkowej w wysokości 30%. Reklama Nowy Leaf wyposażony został w baterię o pojemności 40 kWh, która oszczędnemu kierowcy pozwoli na pokonanie do 350 km. Przy normalnej jeździe zasięg wyniesie 250 km, a w trudnych zimowych warunkach ok. 200 km. W szybkiej stacji ładowania w ciągu 20 minut można uzupełnić baterię leafa w 40%, co daje ponad 100 km zasięgu. Na razie w Polsce jest jednak tylko 50 takich punktów. Połowę z nich postawiła firma GreenWay, z którą Nissan wszedł we współpracę. Zgodnie z umową każdy, kto kupi leafa do 31 marca otrzyma kartę o wartości 3100 zł do wykorzystania w ładowarkach GreenWay’a. Karty przydadzą się dopiero na wiosnę, bo do końca marca GreenWay nie pobiera jeszcze opłat za ładowanie w Polsce. Nie ujawnia też jakie wprowadzi stawki, ale według szacunków WysokieNapiecie.pl będzie to na początek ok. 1 zł/min szybkiego ładowania. To oznacza, że karta pozwoli przejechać nawet 15 tys. km za darmo. Zawieź prąd do domu Właściciele nowych leafów będą mogli także zabrać tę energię do.. domu. Blisko 2-2,5 MWh, które będzie można pobrać ze stacji GreenWay’a, to równowartość niemal rocznej konsumpcji przeciętnej polskiej rodziny. Nowy Nissan Leaf został z kolei wyposażony w system V2G, który umożliwia nie tylko ładowanie samochodu z domowej sieci, ale także zasilanie domowej sieci z baterii samochodu. Aby zasilić dom przez cały dzień wystarczy niespełna 20% energii zmagazynowanej w baterii leafa. Wykorzystanie auta do przywożenia prądu do domu wymaga jednak jeszcze dwukierunkowej ładowarki podłączonej do domowej instalacji. Koncern zapowiedział wprowadzenie na rynek takiego urządzenia o mocy 7 kW (naładowanie nim baterii leafa od 0% do 100% zajmie 6 godzin). Na razie jednak nie można go jeszcze zamówić. We wtorek, 30 stycznia, Nissan ogłosił jednak, że dostarczy 1000 systemów V2G w ramach projektu współfinansowanego przez brytyjski rząd. Możliwość oddawania energii do sieci to nie jedyna zmiana w leafie. Samochód zyskał też więcej autonomicznych rozwiązań – utrzymywania pasa ruchu, przyśpieszania i hamowania w korkach i zwalniania, gdy wykryje zbliżającego się do przejścia pieszego. Sam też zaparkuje. Na tym jednak nie koniec. Co przedstawiciele Nissana zapowiedzieli na kolejny rok? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.