Wiadomości OZE Belgowie interesują się „zielonym” wodorem 30 kwietnia 2018 Wiadomości OZE Belgowie interesują się „zielonym” wodorem 30 kwietnia 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Belgijskie firmy Parkwind, Eoly oraz Fluxys planują zbudowanie przemysłowej instalacji, produkującej wodór z energii elektrycznej uzyskiwanej z odnawialnych źródeł energii. Jak informują firmy, ich celem jest opracowanie, budowa i uruchomienie instalacji, która może pochłonąć do kilku megawatów prądu. W zamian produkować ma ona wodór, a do jego przechowywania zostanie wykorzystana instalacja używana do tej pory do magazynowania gazu ziemnego. Reklama Wodór ma być wykorzystany do kompensacji zmienności w produkcji energii elektrycznej z takich źródeł, jak morskie instalacje wiatrowe. Wykorzystywany on będzie w połączeniu z gazem ziemnym, aby uczynić tego typu paliwo jeszcze ekonomiczniejszym. Firmy są obecnie na etapie analizy opłacalności takiej instalacji. „Naszym celem jest stworzenie projektu, który pozwoli uczynić gaz bardziej ekologicznym” – podkreśla Pascal De Buck, szef spółki Fluxys. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.