Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Biznesowa część debaty EEC 2024

Biznesowa część debaty EEC 2024

Europejski Kongres Gospodarczy (European Economic Congress – EEC) w Katowicach to trzydniowy cykl debat, spotkań i wydarzeń towarzyszących z udziałem gości z Polski, Europy, świata. Wśród nich wymienić można: unijnych komisarzy, premierów i przedstawicieli rządów państw europejskich, prezesów największych firm, naukowców i praktyków, decydentów mających realny wpływ na życie gospodarcze i społeczne. W opiniotwórczym gronie, w formie otwartej debaty publicznej, prowadzone są rozmowy o kwestiach najistotniejszych dla rozwoju Europy.   

CFF OPP 450 250 1CFF baner poziom B3 CFA 8.02
Reklama

Najważniejsze warunki rozwoju i wyzwania

Biznesowa część debaty otwierającej kongres wskazała najważniejsze warunki rozwoju dla globalnie konkurencyjnej europejskiej gospodarki. Anna Pruska, prezeska Comarchu, zwróciła uwagę na koniec możliwości konkurowania kosztami pracy. 

– W branży IT konkurujemy z całym światem – z firmami z USA i z Azji Południowo-Wschodniej. Nowych przewag szukamy w dobrym wykształceniu i innowacyjności – podkreśliła Pruska. 

Zdaniem Rafała Brzoski, założyciela i CEO InPostu, gospodarka wymaga wspierania firm podejmujących odważne decyzje o inwestowaniu w wynalazki i innowacje. 

– Chodzi także o inwestycje na nowych rynkach. Historie najlepszych europejskich marek to rozsądne inwestowanie w liderów innowacji. Państwo nie zostawia swoich czempionów – mówił.  

Swoją refleksją podzielił się także Andrew Bester, Member Management Board Banking, Head of Wholesale Banking ING. Jego zdaniem, Polska może być znaczącym graczem w dziedzinie zielonych inwestycji. 

– Przełom się dokonuje, a dwa ostatnie lata nauczyły nas, by troszczyć się o bezpieczeństwo i o finansowanie transformacji – powiedział. 

Co czeka polską transformację energetyczną? 

Prezes PGE, Dariusz Marzec, podsumował, jego zdaniem najważniejsze wyzwania związane z transformacją energetyczną w Europie i w Polsce.

– Mówimy o ambitnym kierunku zmian europejskiej energetyki, transformacji energetycznej, zmierzamy w stronę generacji bezemisyjnej, cele na kolejne lata: 2030, 40, 50 są ambitne, stopniowo uwalniają Europę od emisyjnego wytwarzania energii. Tylko chciałbym na jedno zwrócić uwagę, że do tego czasu ten prąd w gniazdku ma być. Stabilne dostawy energii dla gospodarki to również stabilna dostawa w tym okresie przejściowym, ale to są dekady. Zanim farmy wiatrowe np. będą miały wiodącą rolę dla polskiej gospodarki, rozmawiamy co najmniej o dekadzie. Przez tę dekadę musimy mieć stabilny system elektroenergetyczny i tę rolę musi pełnić energetyka konwencjonalna, której największym producentem jest Polska Grupa Energetyczna. – mówił. – Ona już nie może tego robić na warunkach rynkowych, musimy przejść od sytuacji rynkowego udziału energetyki konwencjonalnej w systemie do przejęcia odpowiedzialności za stabilność systemu, a to już jest rola rządu, to już jest rola regulatora. Musimy racjonalnie gospodarować tym zasobem, który mamy, żeby polską energetykę przeprowadzić do tego etapu bezemisyjnego i to jest nasze największe wyzwanie – tłumaczył ekspert. 

EEC 11

Największy postęp w transformacji

Wiele miejsca w kongresowych debatach poświęcono cyfryzacji, która jest jednym z przykładów najszybciej galopującej transformacji. Dyskutowano m.in., o najbardziej ekspansywnej technologii, czyli sztucznej inteligencji.

– Pracownicy powinni używać sztucznej inteligencji jako narzędzia w pracy, czegoś, co może zwiększyć ich efektywność i kompetencje – stwierdził profesor IMD Amit Joshi podczas panelu „Sztuczna inteligencja – regulacje”. 

Jego zdaniem, jeśli praca jest mechaniczna i powtarzalna, to sztuczna inteligencja faktycznie może doprowadzić do redukcji etatów, natomiast zaznaczył, że człowiek nie zaufa wyrokowi sądowemu wydanemu przez AI czy postawionej przez nią diagnozie medycznej. Profesor Joshi zachęcił do stosowania sztucznej inteligencji w pracy. Jego zdaniem należy stworzyć pracownikom takie możliwości w celu podniesienia ich kompetencji oraz zwiększenia efektywności. Dodał, że w obecnych czasach mało kreatywne działania, jak pisanie maili, mogą być zastąpione przez sztuczną inteligencję, co pozwoli zdecydowanie zaoszczędzić czas pracownika. Profesor podkreślił jednak, że sztuczna inteligencja, to narzędzie operujące na danych, które dostarcza mu człowiek. W interesie przedsiębiorcy korzystającego z AI jest jak najlepsze uporządkowanie swoich danych. Przyznał, że jeśli korpus wiedzy jest odpowiednio stworzony, to komputer jest w stanie dać oczekiwaną analizę w ciągu 30 sekund. 

Obecny na panelu wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski, odniósł się do przygotowywanych regulacji unijnych dotyczących AI. Jego zdaniem konieczne są normy, ale również dofinansowania w tym sektorze. Dodał, że resort planuje powołać fundusz dotyczący sztucznej inteligencji, który ma wpłynąć na popularyzację korzystania z tej technologii wśród małych i średnich przedsiębiorstw. 

– Przyszłość pracy to nie tylko nowe technologie, ale przede wszystkim ludzie i ich kompetencje. W erze AI konieczne jest ciągłe rozwijanie umiejętności, które pozwolą nam wykorzystać pełen potencjał narzędzi, jakie oferuje nam cyfrowa transformacja – mówiła Dominika Bettman, dyrektor generalna polskiego oddziału Microsoft, w czasie konferencji prasowej prezentującej narzędzie Copilot dla Microsoft 365. – Liderzy muszą być gotowi nie tylko prowadzić swoje zespoły przez technologiczne innowacje, ale również inspirować do tworzenia kultury organizacyjnej opartej na współpracy, zaufaniu i ciągłym uczeniu się. To właśnie takie podejście pozwoli nam na skuteczne adaptowanie się do zmieniającego się świata pracy i wykorzystanie możliwości, jakie niesie ze sobą era AI – podsumowała.

Źródło: Europejski Kongres Gospodarczy

Fot.: EEC

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.