Polska Bobry pojawiły się w Słupsku. Można je spotkać w okolicach Wyspy Młyńskiej 05 czerwca 2020 Polska Bobry pojawiły się w Słupsku. Można je spotkać w okolicach Wyspy Młyńskiej 05 czerwca 2020 Przeczytaj także Ekologia Historia zatopiona w Jeziorze Czorsztyńskim – niski stan wody odkrywa ruiny wsi Maniowy Jezioro Czorsztyńskie jest znane turystom, szczególnie za sprawą trasy Velo Czorsztyn, prowadzącej wokół malowniczego zbiornika. Nie każdy jednak wie, że woda skrywa zapomnianą historię – jezioro powstało po zalaniu wsi Stare Maniowy, której fundamenty odsłonił niski stan wody. Polska Mieszkańcy nie chcą czekać na Czechów. Czy podziemny tunel ochroni Głuchołazy przed powodzią? Wrześniowa powódź ubiegłego roku wstrząsnęła Polakami. Obszarem, który szczególnie ucierpiał w związku z ekstremalnym zjawiskiem hydrologicznym była miejscowość Głuchołazy. Obecnie trwają konsultacje społeczne, podczas których mieszkańcy miasta wysnuwają własne propozycje, jak można zredukować ryzyko powodziowe na Opolszczyźnie. Miasto Słupsk wzbogaciło się o kolejnych mieszkańców: na terenie Wyspy Młyńskiej można natknąć się na bobrzą rodzinę. Zdaniem naocznych świadków składa się ona z trzech osobników. Reklama W okolicach Słupska bobrów stale przybywa. Jest ich już na tyle dużo, że robią się coraz odważniejsze i nie płoszy ich widok ludzi. Okoliczni mieszkańcy są zaskoczeni, jednak chętnie robią zdjęcia dziko żyjącym lokatorom. Bobry coraz aktywniejsze – Bobry to zwierzęta aktywne nocą (…). O obecności bobrów w mieście wiemy już od dawna. Wcześniej jednak obserwowaliśmy tylko ślady ich działalności. Teraz widzimy je jak przepływają przez naszą przepławkę, mamy je na filmach. Nory bobrze są powyżej miasta nieopodal oczyszczalni, a poniżej koło Łosina – podkreślił Marcin Miller, główny specjalista ds. ochrony przyrody z Parku Krajobrazowego Dolina Słupi, cytowany przez portal gp.24.pl. Ślady obecności bobrów są widoczne w okolicach rzeki Słupi oraz jej dopływów. Pojawiły się tam żeremia, a tuż nad samą rzeką bobrze nory. W oczy rzucają się także powalone drzewa oraz ślady żerowania tych dziko żyjących gryzoni. Liczebność bobrzej populacji niepokoi przyrodników Przyrodnicy są jednak zdania, że zbyt duża liczba bobrów nie jest dobrą informacją. Bobry to duże zwierzęta, które mogą być niebezpieczne dla ludzi. Dodatkowo zbyt liczna bobrza gromada może negatywnie wpływać na krajobraz przyrodniczy: niszczyć rośliny, zaburzać życie innych zwierząt. Badacze obserwujący tereny rzeki Słupi ze zdziwieniem odnotowali również, że bobry pogryzły młode świerki, choć gryzonie te preferują drzewa liściaste. Zdaniem przyrodników to kolejny dowód na to, że bobrów zamieszkujących te okolice jest już bardzo wiele. Odtwarzanie populacji przerosło oczekiwania Spora liczba bobrów jest efektem odtwarzania tego gatunku w okolicach rzeki Słupi. Na tych terenach bobry wyginęły, jednak kilkadziesiąt lat temu postanowiono odbudować ich populację. W tym celu sprowadzono z Suwalszczyzny kilka bobrzych rodzin. Gryzonie zadomowiły się tak dobrze, że obecnie można je spotkać na terenie całej rzeki.Warto podkreślić, że bobry są gatunkiem znajdującym się pod ochroną. Za szkody wyrządzone przez te dziko żyjące gryzonie odpowiada państwo. Źródło: gp24.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.