Wiadomości OZE Brytyjczycy biorą we własne ręce kontrolowanie zanieczyszczenia powietrza 08 września 2017 Wiadomości OZE Brytyjczycy biorą we własne ręce kontrolowanie zanieczyszczenia powietrza 08 września 2017 Przeczytaj także Ekologia Gdzie pływa najwięcej śmieci? Oto najbardziej zanieczyszczone wody świata Eksperci z Międzynarodowego Instytutu Stosowanej Analizy Systemów (IIASA) postanowili sprawdzić, które lądowe zbiorniki i cieki wodne są najbardziej zanieczyszczone odpadami pochodzenia ludzkiego. Wyniki badania nie tylko wskazały obszary z największym poziomem śmieci w wodzie, ale także ujawniły problemy w dotychczas stosowanych rozwiązaniach. Smog Strefa Czystego Transportu obowiązkowa dla czterech polskich miast? Jeszcze w tym roku ma pojawić się ustawa Kilka dni temu (1 lipca) Strefa Czystego Transportu rozpoczęła swoje funkcjonowanie w Warszawie. Czy podobne pojawią się również w innych polskich miastach? Niedługo mogą być do tego zobowiązane prawnie. Jak zapowiedział podczas ostatniej konferencji prasowej Hubert Różyk, rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska, do końca roku ma pojawić się ustawa, która nakaże wprowadzić SCT w kolejnych polskich miastach. Ekologiczna organizacja charytatywna „Przyjaciele Ziemi” poinformowała, że już 70 lokalnych grup korzysta z ich zestawów testowych do monitorowania jakości powietrza. Do akcji włączyło się także mnóstwo zwykłych obywateli, którzy podobne zestawy wykorzystują w swych domach, ponieważ mają uzasadnione obawy, iż oficjalnie podawane dane nie informują o niebezpiecznych dla zdrowia poziomach zanieczyszczenia. Reklama Organizator kampanii na rzecz czystego powietrza oraz członek stowarzyszenia „Przyjaciele Ziemi”, Oliver Hayes, skomentował sprawę następującymi słowami: Byliśmy zaskoczeni wysokim zapotrzebowaniem na nasze zestawy do kontroli powietrza. W ciągu niespełna roku skorzystało z nich 4000 osób, odkrywając, że niepokojące poziomy zanieczyszczenia występują tak na obszarach miejskich, jak i wiejskich. Inne grupy lokalne, które także zajęły się monitorowaniem jakość powietrza, to m.in. „Clean Air Eastbourne” z East Sussex oraz „Clean Air Chorley” mająca swą siedzibę w Lancashire. Mieszkańcy Lancing i Shoreham, miast wchodzących w skład hrabstwa West Sussex, także dołączyli do tych inicjatyw, by zbadać poziom zanieczyszczenia powietrza w swoich miejscowościach. Ted Burke, członek stowarzyszenia „Clean Air Catford” zwrócił uwagę, że czynione przez obywateli pomiary wykazały, iż poziom zanieczyszczenia powietrza często wskazywał na prawie dwukrotne przekroczenie normy; takie sytuacje miały miejsce również nieopodal szkół podstawowych. Jeden z mieszkańców Eastbourne, Robert Price, odkrył, że poziom zanieczyszczenia jego miasta jest tak wielki, jak w miejscowościach, które w testach monitorowania jakości powietrza otrzymały najgorsze wyniki w skali całego kraju. – Chciałem uzyskać własne dane, aby na własne oczy przekonać się, czy powietrze w moim mieście jest złe. Prowadzę te badania dopiero od miesiąca, a już trzy z ostatnich siedmiu dni naruszyły wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia. Price powiedział, że do działania skłoniły go przede wszystkim obawy związane z wpływem zanieczyszczonego powietrza na zdrowie jego rodziny. Mieszkaniec Eastburne uczula wszystkich, by brali podobne sprawy we własne ręce, dodając, że jeżeli rząd nie jest w stanie dokładnie zbadać jakości powietrza, to obywatele sami powinni się tym zająć. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.