Fotowoltaika Budują centra energetyczne na kościołach. Pozwolą im przetrwać przerwy w dostawie prądu 12 sierpnia 2024 Fotowoltaika Budują centra energetyczne na kościołach. Pozwolą im przetrwać przerwy w dostawie prądu 12 sierpnia 2024 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Mieszkańcy aktywnie pracują nad zbudowaniem największej w kraju sieci centrów reagowania na przerwy w dostawie prądu i klęski żywiołowe. Kluczowym środkiem do zapewnienia bezpieczeństwa okazuje się fotowoltaika połączona z magazynem energii. Nierzadko montowana na dachach kościołów różnych wyznań. To efekt współpracy ponad podziałami. Reklama Niespotykana inicjatywa oparta na przerażającej historii Zmiany klimatyczne czynią nasz świat bardziej niebezpiecznym i nieprzewidywalnym. W ostatnim czasie byliśmy świadkami prawdziwych kataklizmów. Na łamach portalu opisywaliśmy już między innymi zabójczy tajfun rujnujący Chiny, latające rzeki w Indiach, prowadzące do powodzi, osuwisk i zatopień, rekordowe pożary w Stanach Zjednoczonych oraz szalenie niebezpieczne susze na terenie wielu krajów Europy. W 2021 roku przez Luizjanę (stan w USA) przeszedł największy huragan od 150 lat – Ida. Pozbawił on dostępu do prądu ponad milion osób. Niektórzy z nich nawet przez dwa miesiące pozostawali odcięci od elektryczności. – Na całym wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej najczęstszą przyczyną śmierci z powodu Idy było nadmierne ciepło podczas przedłużających się przerw w dostawie prądu – pisze BBC. Teraz mieszkańcy największego miasta stanu Luizjana, Nowego Orleanu, postanowili zawczasu przygotować się na możliwe kataklizmy. Chcą stworzyć sieć 85 kongregacji i instytucji społecznych, które będą miały dostęp do energii słonecznej i magazynów energii. To wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo oraz dostęp do prądu mieszkańcom w przypadku klęsk żywiołowych oraz wystąpienia przerw w dostawie energii elektrycznej. Zobacz także: Nawet 46 st. Celsjusza! Antycyklon Charon gotuje Europę. Ambasada RP apeluje do turystów Tworzymy nowe „my” w naszym Mieście W skład inicjatywy Together New Orleans wchodzą organizacje, instytucje obywatelskie, związki zawodowe i organizacje non profit. Jak sami o sobie piszą – mają trzy cele: budowanie zaufania ponad podziałami, wzmocnienie społeczności i wprowadzanie zmian w problemach, które identyfikują podczas wspólnych spotkań. Jednym z najważniejszych jest reagowanie na skutki klęsk żywiołowych oraz braki prądu. Aby temu zaradzić, na dachach instytucji montowane są panele fotowoltaiczne w połączeniu z naziemnymi magazynami energii. Nawet podczas powodzi, silnych wiatrów lub burz, panele PV będą w stanie generować prąd. Wcześniej i tak jego zapas zostanie zgromadzony w magazynach energii. Moce te pozwolą na zasilanie urządzeń mieszkańców nawet w trakcie awarii sieci elektroenergetycznej i przerw w dostawie prądu. Przeczytaj: Energia nie tylko duchowa, czyli jak kościół polubił fotowoltaikę Fot. togethernola.org Kościół PV Jedną z instytucji, która użyczyła swój dach do zamontowania fotowoltaiki jest kościół Broadmoor. Panele na nim osadzone działają niezależnie od sieci i dostarczają do 20 kW mocy – wystarczająco do tego, aby zasilić duże lodówki i zamrażarki, czy też naładować telefony komórkowe. Wspomnienie o żywności nie jest przypadkowe – podczas kataklizmów dostęp do niej nierzadko staje się bardzo utrudniony. Inicjatywa mieszkańców Nowego Orleanu stanowi zatem skuteczną odpowiedź na wiele skutków ekstremalnych zjawisk atmosferycznych, takich jak brak dostępu do żywności. Aktualnie projekt jest nadal w trakcie realizacji. Docelowo ma powstać 85 “latarni”, jak określają tego rodzaju miejsca autorzy inicjatywy, rozmieszczonych w odległości nie większej niż 15 minut spacerem dla 380 000 mieszkańców Nowego Orleanu. Jedną z nich można obejrzeć na filmie poniżej: Źródła: bbc.com, togethernola.org Fot.: togethernola.org Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.