“To najgorsza susza, jaką kiedykolwiek odnotowano” – powiedział Pere Aragones, Prezydent Autonomicznego Rządu Katalonii, tuż po ogłoszeniu wprowadzenia stanu nadzwyczajnego. Ponad sześć milionów mieszkańców dotkną specjalne restrykcje, nałożone na blisko 200 miast i wsi na terenie Hiszpanii. Nie ominą też Barcelony.

To najgorsza susza w historii

Nie musieliśmy czekać do lata, aby usłyszeć o “najgorszej suszy w historii”. Takie określenie padło z ust samego prezydenta Katalonii, Pere Aragonesa. Stan nadzwyczajny został wprowadzony, gdy zbiorniki z wodą wypełnione zostały do zaledwie 16% swej maksymalnej pojemności. 

Optymizmem nie napawają też bezlitosne statystyki. Na terenie Katalonii już od trzech lat opady atmosferyczne utrzymują się poniżej średniej. Tym samym pobiły niechlubny rekord czasu trwania podobnej sytuacji, która miała miejsce w 2008 roku na tym terenie. Wówczas taki stan utrzymywał się dwa razy krócej.

• Zobacz też: Rekord temperatury dla Europy potwierdzony. Padł na Sycylii prawie 3 lata temu

Koniec z fontannami i myciem samochodu

Napełnianie fontann i basenów, korzystanie z pryszniców zlokalizowanych w pobliżu plaż, czy też mycie samochodu poza specjalnie wyznaczonymi miejscami – to elementy listy zakazanych czynności na czas obowiązywania stanu nadzwyczajnego. Za ich nieprzestrzeganie grozi grzywna 50 euro.

Restrykcje obejmą aż sześć milionów osób zamieszkałych na terenie 200 miast i wsi. Nie ominą też Barcelony – kultowego miasta dla turystów (w 2022 roku odwiedziło ją niemal 10 mln osób) i drugiego pod względem wielkości miasta Hiszpanii, liczącego ponad 1,6 miliona mieszkańców. 

– Barcelona i jej okolice są domem dla pięciu–sześciu milionów ludzi, a gęstość zaludnienia sprawia, że ​​jest to obszar bardzo bezbronny – powiedziała BBC Anna Barnadas, sekretarz ds. działań klimatycznych w rządzie Katalonii.

W mieście już od roku wyłączone są miejskie fontanny, a w wielu miejscach podlewanie publicznych i prywatnych ogrodów jest zakazane. W styczniu tego roku pisaliśmy o konkursie na najbrzydszy trawnik świata, który powstał w 2022 roku w konsekwencji okropnej suszy, która nawiedziła Gotlandię, należącą do Szwecji największą wyspę na Bałtyku. Ideą konkursu jest propagowanie oszczędzania wody, zwłaszcza w trakcie suszy i nie marnowania jej poprzez pielęgnację przydomowych trawników.

Ograniczony przydział wody

Pierwsza faza restrykcji obejmie ograniczenie zużycia wody w ramach usług komunalnych do 200 litrów dziennie w przeliczeniu na mieszkańca. Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie bądź pogorszy się, władze mogą ograniczyć je kolejno do 180 i 160 litrów na mieszkańca, a także obniżyć ciśnienie wody. Zarówno członkowie rządu, jak i firmy zarządzające zasobami wodnymi apelują do mieszkańców, aby odpowiedzialnie korzystali z zasobów wodnych, które pozostają tak mocno ograniczone. Szczególny apel wystosowany jest także do władz samorządowych, którzy za nieprzestrzeganie ograniczeń chociażby w ilości wody na mieszkańca mogą zostać ukarani finansowo. 

Tvn.pl donosi, że niezwykle drastyczne restrykcje mają dosięgnąć rolnictwo – w tym sektorze przymus ograniczenia zużycia wody może wynieść aż do 80%. 

• Czytaj też: Upały i pożary w Hiszpanii. Nawet 43°C, płonie kilka tysięcy hektarów lasów

Co jest przyczyną takiego stanu?

Jak podaje BBC, sekretarz ds. działań klimatycznych w rządzie Katalonii stwierdziła, że jest zbyt wcześnie na to, aby jednoznacznie określić, że zaistniała sytuacja jest skutkiem zmian klimatycznych. Rząd Katalonii jest jednak co do tego przekonany. 

Według ONZ temperatury w regionie Morza Śródziemnego rosną o 20% szybciej niż średnia światowa, o czym więcej pisaliśmy tu: Morze Śródziemne nigdy nie było tak gorące. Padł rekord temperatury. Jak podał barceloński Instytut Nauk o Morzu, na powierzchni wody zanotowano wówczas 30°C. Przyczyną takiego stanu rzeczy była ekstremalna fala upałów. Ocieplenie mórz i oceanów, które pokrywają blisko 70% powierzchni Ziemi, prowadzi do zwiększenia ryzyka zaistnienia ekstremalnych warunków pogodowych, takich właśnie jak susze. Ponadto prognozuje się, że ten dwudziestoprocentowy wzrost będzie się utrzymywał, chyba że nastąpi zdecydowane ograniczenie emisji.

Źródła: bbc.com, rp.pl
Fot.: LLUIS GENE / AFP, canva.com/@gettyimages

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.