Ekologia ChatGPT bierze łyk wody za każde twoje pytanie 05 listopada 2023 Ekologia ChatGPT bierze łyk wody za każde twoje pytanie 05 listopada 2023 Przeczytaj także Ekologia Niematerialny pomysł na prezent. Szybko i ekologicznie Święta zbliżają się wielkimi krokami. Część z nas zostawiła zakup prezentów na ostatnią chwilę. Warto w tym wyjątkowym czasie pomyśleć też o środowisku. Może więc, zamiast kolejnego, mniej lub bardziej, trafionego prezentu pod choinkę wesprzyjmy któreś ze stowarzyszeń lub fundacji ekologicznych? Poniżej przedstawiamy wybrane podmioty, które warto wesprzeć w działaniach na rzecz środowiska. Ekologia Choinki na ratunek bioróżnorodności Wielu z nas co roku zastanawia się nad wyborem choinki. Sztuczna czy żywa? Jaki jest ich wpływ na środowisko? Zdaniem naukowców, istotne jest nie tylko to, co się dzieje z choinką w trakcie i po świętach, ale również to, jak ich uprawa lub produkcja wpływa na środowisko… Czy wiesz, że odpowiedź na każde 50 pytań zadanych przez ChatGPT pochłania 500 ml wody? Co więcej, trenowanie sztucznej inteligencji to ślad wodny równy produkcji ponad 300 samochodów marki Tesla. Dlaczego AI zużywa tyle wody? Zapytaliśmy u źródła. Reklama ChatGPT bierze łyk wody za każde pytanie Odkąd ChatGPT znalazł się w zasięgu każdej osoby z dostępem do urządzenia elektronicznego i internetu, codziennie musi odpowiadać na miliardy zapytań. Internauci zwracają się do sztucznej inteligencji z różnymi prośbami – od rozwiązania egzaminu, przez stworzenie kodu, a nawet napisanie wiersza. Chociaż wydaje się, że to pomoc za darmo, w rzeczywistości ma ona swoja cenę. Ostatnie badanie przygotowane przez zespół naukowców z University of Colorado Riverside oraz University of Texas Arlington udowodniło, że sztuczna inteligencja pochłania dużo wody. Średnio na każde 20-50 odpowiedzi ChatGPT musi “wypić” ok. 500 ml wody. Wydaje się niewiele? Podczas gdy 500ml może wydawać się mało, całkowity ślad wodny tych procesów jest ogromny, biorąc pod uwagę miliardy użytkowników GPT – tłumaczą autorzy badania. Pod uwagę trzeba również wziąć to, jaki nacisk został położony w rozwój sztucznej inteligencji i jak ważną rolę będzie ona odgrywać w przyszłości. To również zostawi swój ślad. Z badań wynika, że trening GPT-3, bardziej zaawansowanego programu, wiąże się ze zużyciem wody równym produkcji 300 samochodów marki Tesla. Na tym się nie kończy, Microsoft, który stoi za rozwojem OpenAI konsumuje około 700 tys. litrów wody – tyle, ile potrzeba do ochłodzenia jednego reaktora jądrowego. Dlaczego AI potrzebuje tyle wody? Zapytaliśmy u źródła. Sztuczna inteligencja ciągle spragniona Zapytaliśmy ChatGPT o to, dlaczego zużywa tyle wody, ale na początku nie puścił żadnej pary: Jako model językowy działający w sieci neuronowej, ChatGPT nie zużywa wody ani innych zasobów fizycznych. Jego działanie polega na przetwarzaniu informacji na poziomie matematycznym, co wymaga jedynie energii elektrycznej potrzebnej do zasilania komputera, na którym jest uruchomiony. Dopiero z kolejnym pytaniem ujawnił, że ChatGPT to program działający w chmurze obliczeniowej, dlatego do jego uruchomienia potrzebne są serwery i centra danych. Te z kolei wymagają ciągłego zasilania elektrycznego, ale także chłodzenia i utrzymania odpowiedniej wilgotności powietrza. Tutaj tkwi źródło wpływu AI na środowisko i zasoby wody. Jeśli chodzi o chłodzenie centrów danych istnieją dwa sposoby – system chłodzenia powietrze i system chłodzenia wodą. Pierwszy, bardziej oszczędny wykorzystuje wentylatory do cyrkulacji powietrza. Drugi zużywa więcej wody, ale za to jest bardziej wydajny pod względem konsumpcji energii. Postanowiliśmy pociągnąć ChatGPT za wirtualny język raz jeszcze, żeby dowiedzieć się, jaki jest dokładny ślad węglowy sztucznej inteligencji. Program wyjaśnił, że zależy to od wielu różnych czynników, ale to prawda, że duże projekty AI, takie jak treningi sieci neuronowych, wiążą się z dużym zużyciem energii i wody. Zwrócił również uwagę na to, że na ślad wodny sztucznej inteligencji ma również produkcja i utylizacja urządzeń. Potrzebujemy więcej badań Nasze przesłuchanie składało się z trzech pytań, więc można przyjąć, że zmarnowaliśmy na to około 30 ml wody. Istnieje jednak szansa, że wróci ona do obiegu. Zasoby wody konsumowane przez centra danych, obiekty niezbędne dla pracy i rozwoju sztucznej inteligencji, zostają uwolnione do atmosfery przez wieże chłodnicze. Jednak to żadna wymówka – ani dla nas, ani dla wielkich firm technologicznych, które opierają się na centrach danych zlokalizowanych na całym świecie. Wpływ środowiskowy sztucznej inteligencji to nadal wielka niewiadoma, a pytań pojawia się coraz więcej. Badanie, którego podjęli się amerykańscy naukowcy było jednym z pierwszych, które (miejmy nadzieję) zachęci wielkie firmy, które inwestują w rozwój sztucznej inteligencji do weryfikacji, ale przede wszystkim zmniejszania swojego śladu środowiskowego. Czy wiesz, że sztuczna inteligencja może nam pomóc w ochronie klimatu i środowiska? Dowiedz się więcej: Globalne ocieplenie pod lupą sztucznej inteligencji. Nie ma dobrych wieści. Sztuczna inteligencja chroni zagrożony gatunek łososia. Sztuczna inteligencja Google kontroluje reakcję jądrową. Źródło: businessinsider.in, independet.co.uk, euronews.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.