Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Chiński startup może podbić sektor mikrosamochodów dostawczych

Chiński startup może podbić sektor mikrosamochodów dostawczych

Mało znany chiński producent pojazdów elektrycznych chce zawojować jedne z najtrudniejszych rynków, czyli Europę i Amerykę Północną. Jego strategią ma być dostarczanie małych, miejskich samochodów.

CFF OPP Baner poziom mobile450 x 250CFF OPP Baner poziom 6.03.2023 1
Reklama

Istniejąca od zaledwie pięciu lat firma Kaiyun Motors poinformowała, że rozpoczyna w Europie i USA sprzedaż swoich elektrycznych pick-upów. Będzie to jedna z pierwszych chińskich firm z branży pojazdów elektrycznych, które nastawiły się na sprzedaż na tych dwóch rynkach.

Kaiyun aktualnie sprzedaje swój model „Pickman” – małego pojazdu EV o maksymalnej prędkości poniżej 30 mil na godzinę. Póki co sprzedaż wyniosła około 40 samochodów na rynek USA, głównie do Kalifornii, oraz 30 egzemplarzy do Francji, Hiszpanii i Szwecji. Firma zakłada jednak, że do 2020 roku sprzedaż w USA sięgnie od 3 do 4 tys. samochodów.

W USA ceny Pickmana zaczynają się od 7 999 dolarów. W cenę wliczone jest 25% podatku importowego. Taka sama cena ma obowiązywać w Europie, ale aby model mógł się poruszać po europejskich drogach publicznych, firma musi wprowadzić w nim modyfikacje.

Elektryczne mikrosamochody są w stanie z powodzeniem zaspokoić codzienne potrzeby konsumentów – powiedział w styczniowym wywiadzie dla agencji Bloomberg Wang Chao, założyciel Kaiyun. Wówczas firma uzyskała zgodę na sprzedaż Pickmana w USA.

Mikrosamochody elektryczne osiągające niewielkie prędkości i wyposażone w tanie akumulatory ołowiowo-kwasowe są bardzo popularne w Chinach. W 2017 r. sprzedano tam prawie 1,8 miliona takich samochodów. To dwa razy tyle, ile sprzedało się tam zwykłych elektryków.

Strategia marketingowa Kaiyun jest taka sama, jak u BYD, największego na świecie producenta pojazdów elektrycznych. BYD nie sprzedaje za granicą samochodów osobowych, ponieważ jest to sektor, w którym musiałby o wpływy liczyć z gigantami, takimi jak Tesla, Audi czy Mercedes-Benz. Producent wyszukuje więc rynki niszowe, stawiając np. na autobusy elektryczne.

Pickman nie cechuje się możliwościami takimi samymi, jak większe, napędzane silnikami spalinowymi pick-upy, ale doskonale może sprawdzić się chociażby podczas transportu stosunkowo niewielkich ładunków czy ludzi po placach budowy, zakładach produkcyjnych i gospodarstwach rolnych.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.