Elektromobilność Chińskie elektryczne dostawczaki zapalają się 22 marca 2019 Elektromobilność Chińskie elektryczne dostawczaki zapalają się 22 marca 2019 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Pojazdy elektryczne osiągają coraz dłuższe zasięgi, ale jest też druga strona medalu. Akumulatory elektryków działają na granicy bezpieczeństwa, o czym przekonał się jeden z wiodących chińskich producentów EV. Jego auta zapalają się. Reklama W samym tylko 2019 roku doszło do co najmniej trzech incydentów z udziałem elektrycznych minivanów, które zapalały się podczas ładowania. Pojazdy, o których mowa, to Beiqi Weiwang 407EV, wyprodukowany przez BJEV, producenta pojazdów elektrycznych połączonego z państwowym producentem BAIC. Założona w 2009 r. firma BJEV jest jednym z największych producentów elektrycznych pojazdów akumulatorowych w kraju. W ubiegłym roku osiągnęła szczyt sprzedaży samochodów osobowych w Chinach, sprzedając około 150 tys. sztuk. Incydenty pojawiają się w tym samym czasie, w którym szybki postęp Chin w dziedzinie samochodów elektrycznych wywiera większy nacisk na zwiększenie wydajności baterii, a rząd wykorzystuje gęstość energii z baterii jako kluczowy czynnik przy ustalaniu dotacji dla producentów samochodów. Teoretycznie wysoka gęstość energii oznacza, że baterie mogą wytrzymać dłużej, są tańsze, a także lżejsze. To jednak stanowi poważniejsze wyzwanie dla bezpieczeństwa baterii, ponieważ metale bogate w energię, takie jak lit, są reaktywne. Ceny minivanów BJEV zaczynają się od około 100 tys. juanów (15 tys. dolarów). Furgonetka jest przeznaczona do użytku w miejskich usługach logistycznych. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.