Wiadomości OZE Działalność wrocławskiej Vozilli nie spodobała się policji 14 listopada 2017 Wiadomości OZE Działalność wrocławskiej Vozilli nie spodobała się policji 14 listopada 2017 Przeczytaj także Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? Polska Fale upałów zagrażają ludzkiemu zdrowiu i życiu. Ekstremalne temperatury w Polsce Ekstremalne upały po raz kolejny w tym roku występują w Polsce. IMGW wydało alarmy drugiego stopnia dot. upału dla 14 województw, czekają nas też tropikalne noce. Upały to kosztowna konsekwencja zmiany klimatu, na którą musimy reagować skuteczniej. W pierwszych dniach listopada br. we Wrocławiu została uruchomiona miejska wypożyczalnia samochodów elektrycznych o nazwie Vozilla. Niemal natychmiast zyskała ona dużą popularność wśród mieszkańców stolicy województwa dolnośląskiego – tylko w trakcie pierwszych trzech dni jej funkcjonowania elektryczne Nissany Leaf zostały wypożyczone ponad 1400 razy. Teoretycznie wynik ten powinien cieszyć, jednak okazuje się, że nie wszyscy są pozytywnie nastawieni do tego typu usługi. Uwagi wobec jej działania zgłosiła bowiem policja. Wszystko ze względu na sposób wypożyczania pojazdów, który odbywa się bez udostępniania oryginału dowodu rejestracyjnego. W świetle polskiego prawa jazda bez dowodu rejestracyjnego nie jest dozwolona i grozi mandatem w wysokości nawet 250. złotych. Zdawać by się mogło, że Vozilla znalazła sposób na ominięcie tego problemu, bowiem w regulaminie usługi padła deklaracja o tym, że usługodawca zwróci koszty mandatu nałożonego na kierowcę. Problem polega na tym, że taka klauzula również stanowi przekroczenie prawa, co może finalnie doprowadzić do jeszcze większych kłopotów. Reklama Według firmy Enigma, która jest realizatorem usługi carsharingowej Vozilla, oryginał dowodu rejestracyjnego nie jest udostępniany, bowiem mógłby ulec kradzieży. Jazda z kserokopią nie podoba się jednak policji, która będzie karać mandatami wszystkich złapanych na gorącym uczynku kierowców. Sytuacja jest patowa i na razie nie wiadomo, w jaki sposób zostanie rozwiązana. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.