Polska Dzieci będą uczestniczyły w polowaniach? 23 lipca 2020 Polska Dzieci będą uczestniczyły w polowaniach? 23 lipca 2020 Przeczytaj także Ekologia Uprawa roślin bez światła? To może być prawda Niedawno naukowcy zaproponowali alternatywne do fotosyntezy, czyli elektro-rolnictwo. Metoda ta ma zastąpić fotosyntezę – nie wymaga światła, a do tego radykalnie ogranicza ilość ziemi potrzebnej do upraw. Ekologia Czy chrząszcze będą rozkładać plastik? Naukowcy odkryli, że larwy pewnego gatunku chrząszcza żywią się… plastikiem. Czy to oznacza, że problem plastiku i jego recyklingu zostanie rozwiązany? Jednym z postulatów nowelizacji Prawa Łowieckiego, która została złożona przez myśliwych, jest legalny udział dzieci w polowaniach. Komisja sejmowa nie wyraziła zgody na wprowadzenie takich zmian. Reklama Wątpliwe korzyści Pomysł ten podnoszony jest już kolejny raz. W kwietniu bieżącego roku nad zmianą Prawa Łowieckiego dyskutowano w Sejmie. Polski Związek Łowiecki stworzył nawet z tej okazji specjalną grafikę, na której wyliczał wątpliwe korzyści, jakie z udziału w polowaniach miałyby wynosić dzieci. Nie dla polowań z udziałem dzieci Wtedy Sejm nie podjął jednak żadnej decyzji. Projekt nowelizacji został skierowany do Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Teraz, po trzech miesiącach oczekiwania, myśliwi usłyszeli „Nie”. Posłowie nie byli jednak jednomyślni. Uczestnictwo dzieci w polowaniach poparło 10 osób, przeciw zagłosowało 15. Trzech posłów wstrzymało się od głosowania. Niedźwiedzie polarne wyginą do 2100 roku? Społeczny przeciw Od momentu pojawienia się nowelizacji Prawa Łowieckiego, kontrowersyjnej propozycji towarzyszy ogromy społeczny sprzeciw. – Dzieci nie są własnością rodziców. Konstytucja polska gwarantuje dzieciom wychowanie bez przemocy – komentują aktywiści inicjatywy Niech Żyją!, którzy w trakcie obraz komisji protestowali przed Sejmem. Karolina Kuszlewicz, adwokatka i rzeczniczka ds. ochrony zwierząt przy Polskim Towarzystwie Etycznym, również zwraca uwagę na prawa dzieci, które w przypadku zaakceptowania nowelizacji Prawa Łowieckiego zostałyby mocno ograniczone. – Państwo, szanując władzę rodzicielską, ma jednocześnie kierować się poszanowaniem praw dzieci, które powinny być nadrzędną wartością. Dlaczego? Bo dzieci się same nie obronią! – pisze Karolina Kuszlewicz. Źródło: smoglab.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.