Fotowoltaika Elastyczny panel perowskitowy z… drukarki. Nowe odkrycie Kanadyjczyków 28 lutego 2024 Fotowoltaika Elastyczny panel perowskitowy z… drukarki. Nowe odkrycie Kanadyjczyków 28 lutego 2024 Przeczytaj także OZE Obowiązek OZE: MKiŚ zaproponował zmiany W Rządowym Centrum Legislacyjnym pojawił się projekt rozporządzenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczący tzw. obowiązku OZE. MKiŚ proponuje jego ustalenie na poziomie 12,5% w 2025 roku. W kolejnych latach zapowiada obniżenie. Fotowoltaika Niemcy zamontowali 200 tys. instalacji PV na… balkonach. I to w zaledwie pół roku Balkonowa fotowoltaika cieszy się u naszych zachodnich sąsiadów niesłabnącą popularnością. W okresie od stycznia do czerwca bieżącego roku na niemieckich balkonach pojawiło się ponad 200 tys. instalacji o łącznej mocy 200 MW. Władze oferują dofinansowania do tego typu urządzeń, a regulacje sprzyjają ich montażowi. Naukowcy z University of Victoria w Kanadzie dokonali kolejnego odkrycia w dziedzinie perowskitowych paneli PV. Tym razem badaczom udało stworzyć małe urządzenie (zaledwie 0,049 cm2) wykonane z tworzywa sztucznego PET. Panel jest elastyczny i co najciekawsze – nie został zbudowany a… wydrukowany. Reklama Mała powierzchnia, elastyczna forma, niezwykła wydajność Sektor paneli perowskitowych stale się rozwija, a kolejne odkrycia przybliżają nas do szerokiego komercyjnego wykorzystania tej technologii. Kilka dni temu donosiliśmy o pobiciu kolejnego rekordu wydajności dla odwróconego panelu perowskitowego. Badacze z Singapuru zastosowali na urządzeniu tlenek cyny, co pozwoliło na osiągnięcie wyniku 25,7%. Tlenki cyny znalazły zastosowanie również w urządzeniu, o którym traktuje niniejszy materiał. Kanadyjscy naukowcy z University of Victoria opracowali elastyczny panel perowskitowy korzystając właśnie z tego związku chemicznego, a także metyloamoniowego jodku ołowiu, złota i plastiku typu PET, a więc tego samego, z którego wykonane są plastikowe butelki na napoje. Naukowcy uzyskali panel o bardzo małej powierzchni (niespełna 5 mm2) i wydajności 17,6%. Panele perowskitowe osiągały już lepsze wyniki, jednak aby je uzyskać, należało stworzyć urządzenie o znacznie większej powierzchni. Oprócz dobrych osiągów, jak na swój mały rozmiar, wynalazek kanadyjczyków jest elastyczny, co z pewnością ułatwi w przyszłości ewentualny montaż na ubraniach czy torbach. Polacy podbili Las Vegas – to technologiczny przełom! [WYWIAD] Kolejne odkrycia w sektorze perowskitów Zespół z University of Victoria stworzył swoje urządzenie dzięki naniesieniu odpowiednich warstw na PET po kolei i w różnych temperaturach, w procesie, który był w zasadzie drukowaniem poszczególnych elementów układu na powierzchni tworzywa sztucznego. Na początku została nałożona warstwa tlenku cyny, potem warstwa transportująca elektrony, metyloamoniowy jodek ołowiu, warstwa zbierająca dziury wykonana ze spiro-O-MeTADu i w końcu powierzchnia złota. Kolejne powłoki poszczególnych substancji były nakładane na PET podobnie do warstw atramentu przy druku. Oprócz małego urządzenia naukowcom udało się stworzyć również większy wariant o powierzchni 1 cm2. Użycie tej samej technologii w panelu o większej powierzchni pozwoliło na uzyskanie wydajności na poziomie 12,7%. Panele perowskitowe niosą ze sobą ogromny potencjał dla przyszłości rynku PV. Oczywiście poszczególne wyniki wydajności są powiązane z formą i technologią, w jakiej badacze tworzą urządzenia. Wspomniany w artykule rekord 25,7% dotyczy odwróconego panelu perowskitowego. Panele o budowie zwykłej, nie odwróconej, osiągają wydajność przewyższającą 30%, jednak nie zachowują jej tak dobrze po długim czasie pracy. Tymczasem podany wyżej wynik 17,6% osiągnięty przez kanadyjskich naukowców jest imponujący ze względu na elastyczny charakter panelu, a także wykorzystanie innej metody jego tworzenia. Elastyczne panele PV już wkrótce w masowej produkcji? Czy i kiedy perowskity będą powszechnie używane? Jak się okazuje, może to nastąpić szybciej, niż nam się wydaje. Mówi o tym poproszona przez nas o komentarz Olga Malinkiewicz, założycielka Saule Technologies, polskiej firmy zajmującej się tą technologią. – Cieszę się, że trend idzie w kierunku paneli elastycznych. Dla nas to zawsze było priorytetem i technologię tą rozwijamy od prawie 10 lat. Nasze panele obecnie mają imponujące powierzchnie do 1m2, przy użyciu przemysłowych metod drukarskich. Jesteśmy w stanie osiągać dwucyfrową sprawności naszych w pełni wydrukowanych modułów na powierzchniach milion razy większych od obecnie raportowanych w artykułach naukowych – mówi Malinkiewicz. – Nasz proces wytwarzania ogniw perowskitowych na elastycznych foliach jest w pełni uprzemysłowiony, gotowy do przenoszenia na większe linie produkcyjne. Dowodem na to jest przejście audytu linii produkcyjnej we Wrocławiu i uzyskanie certyfikatu produktu przez TUV Rheinland. Jesteśmy obecnie jedyną firmą na świecie, która jest wpisana na listę producentów certyfikowanych modułów perowskitowych na podłożach elastycznych – podkreśla. Założycielka Saule Technologies podkreśla w rozmowie z nami, że metoda kanadyjskich naukowców jest na ten moment niemożliwa do zaimplementowania w przemysłowym procesie produkcji. Główną przyczyną jest użycie drogich materiałów, takich jak parowana warstwa metalicznego złota czy warstwa zbierająca dziury wykonana ze spiro-O-MeTADu. – Czytaj także: Pierwsza farma perowskitowa na świecie otwarta w Chinach. To część większego projektu Źródła: pv-magazine.com, projekty.ncn.gov.pl, cordis.europa.eu, pe.org.pl Fot. Canva (gyn9038), University of Victoria Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.