Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Elektrownia jądrowa na morzu. Nowa era bezpieczeństwa energetycznego 

Elektrownia jądrowa na morzu. Nowa era bezpieczeństwa energetycznego 

Amerykańska firma zaprezentowała projekt pływającej elektrowni jądrowej. Reaktory na morzu mają zasilać przybrzeżne budynki. Jak będzie działać ta konstrukcja?

Reklama

Pływający atom 

Podczas szczytu New Nuclear for Maritime amerykańska firma Core Power zaprezentowała projekt elektrowni jądrowej, która miałaby być przystosowana do warunków morskich. Prototyp pływającej elektrowni, o mocy 175 GWh, został stworzony przy wykorzystaniu infrastruktury stoczniowej. Celem budowli jest przede wszystkim zabezpieczanie obszarów przybrzeżnych na wypadek przerw w dostawach energii. 

– Projekt położy podwaliny pod wykorzystanie energii jądrowej w cywilnym sektorze morskim – poinformowała firma. – Będzie on obejmował modułową budowę zaawansowanej technologii rozszczepienia i stworzy ramy regulacyjne i ramy łańcucha dostaw niezbędne do umożliwienia wdrożenia tej technologii na całym świecie.

Podstawą będzie infrastruktura stoczniowa 

Produkcja elektrowni jądrowych FNPP będzie odbywać się przy wykorzystaniu modułowych technik konstrukcyjnych. Zgodnie z zapowiedziami dyrektora Core Power, Mikal Bøe, morskie elektrownie to rynek wart nawet 2,6 biliona dolarów. W odróżnieniu od tradycyjnych reaktorów jądrowych, systemy nowej generacji są projektowane tak, aby mogły działać bezpiecznie i wydajnie przy ciśnieniu zbliżonym do atmosferycznego. 

– Program Liberty firmy Core Power ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego branż zależnych od ciężkiego transportu, a jednocześnie przygotować sektor morski na przełomowe osiągnięcia – podsumował Bøe, podkreślając potencjał programu w zakresie zmiany dynamiki światowego handlu.

Trwa poszukiwanie klientów 

Spółka będzie produkować morskie reaktory jądrowe głównie na potrzeby przedsiębiorstw. Zbieranie zamówień ma trwać do 2028 roku, a do 2030 roku projekt ma zdobyć niezbędne ramy licencyjne i regulacyjne. Ostatnim etapem będzie stworzenie bazy produkcyjnej. 

– Program Liberty odblokuje pływający rynek energii o wartości 2,6 biliona USD, a budowa elektrowni jądrowych w stoczniach zostanie zrealizowana na czas i zgodnie z budżetem — powiedział dyrektor generalny Core Power Mikal Bøe. – Biorąc pod uwagę, że 65% aktywności gospodarczej ma miejsce na wybrzeżu, pozwoli to elektrowniom jądrowym dotrzeć do nowych rynków.

Oprócz realizacji celów technicznych i operacyjnych programu, Core Power planuje współpracę z Międzynarodową Organizacją Morską i Międzynarodową Agencją Energii Atomowej w celu ustanowienia globalnych standardów bezpieczeństwa i ochrony dla statków napędzanych energią jądrową.

Zobacz też: Rośnie poparcie dla budowy elektrowni jądrowych. Niemal wszyscy Polacy opowiadają się za atomem!

Źródła: komputerswiat.pl, interestingengineering.com, world-nuclear-news.org

Fot. Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.