Ochrona środowiska Hiszpania: Po 150 latach do parku narodowego wrócił niedźwiedź 06 maja 2020 Ochrona środowiska Hiszpania: Po 150 latach do parku narodowego wrócił niedźwiedź 06 maja 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Inwazyjny szop pracz w polskich miastach. Jak się zachować przy spotkaniu? Szopy pracze coraz śmielej wkraczają do polskich miast i wsi, stając się poważnym zagrożeniem dla rodzimych ekosystemów i bezpieczeństwa sanitarnego. W województwie lubuskim, gdzie populacja jest jedną z największych w kraju, samorządy apelują o wsparcie finansowe i organizacyjne, by móc zwalczać ekspansję tego inwazyjnego gatunku. Ochrona środowiska Hałas statków w Arktyce. Jak żegluga zakłóca życie narwali? Ocieplenie klimatu otwiera arktyczne szlaki żeglugowe, ale wraz z masowcami i lodołamaczami do jednego z najcichszych ekosystemów świata wdziera się nowy rodzaj zanieczyszczenia: hałas. Naukowcy i inżynierowie apelują o pilne działania, zanim pod naporem odgłosów działalności człowieka całkowicie zamilknie morska przyroda. W parku narodowym w północnej Hiszpanii kamery przypadkowo uchwyciły niedźwiedzia brunatnego. Na tym obszarze ostatni raz przedstawiciela tego gatunku widziano 150 lat temu. Odbudowa populacji nie cieszy jednak lokalnych rolników. Reklama Ekipa filmowa kręcąca film Montana ou Morte (Góra lub Śmierć), rozstawiła swoje kamery w parku narodowym Invernadeiro. W rejonie Galicji sprzęt zarejestrował obecność młodego niedźwiedzia brunatnego. – Niedźwiedź, samiec w wieku od trzech do pięciu lat, jest pierwszym sfilmowanym na tym obszarze i prawdopodobnie pierwszym, który pojawił się w tym regionie w ciągu ostatnich 150 lat – przekazała ekipa filmowa. Lokalni strażnicy przyrody, którzy nadzorują i wspierają prace filmowców zaznaczają, że na obszarze parku żyją wilki, jelenie i dziki. Ich zdaniem niedźwiedź przywędrował z gór Sierra del Caurel i już przez całą zimę przebywał na terenie parku. W Hiszpanii niedźwiedź brunatny od 1973 roku jest gatunkiem chronionym. W ciągu ostatnich dwóch dekad, aby zwiększyć liczebność populacji w Pirenejach, grupę tych zwierząt sprowadzano ze Słowenii. Nie wszyscy cieszą się jednak z powrotu gatunku. Rolnicy z Katalonii skarżą się, że jeden z niedźwiedzi zwany jako Goiat („chłopiec”), jest odpowiedzialny za zniszczenie uli, a także śmierć owiec, kóz i koni. Źródło: rp.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.